Piccolo nie znaczy mały

Marzenia się spełniają. Dzięki środkom z Funduszy Europejskich. Joanna Kalisz odchowała trójkę dzieci i otworzyła własną pizzerię. Violetta Rutkowska po latach pracy w innej firmie założyła własną. Z jej usług korzystają klienci z całego kraju.

Maria Swadźba z Orzesza-Jaśkowic już myślała, że przejdzie na emeryturę, bo po kilku latach otrzymywania renty trudno jej było znaleźć pracę. Na dodatek skończyła 55 lat. Na szczęście w ramach projektu unijnego „Własna Firma. Nowe horyzonty” dostała dofinansowanie 40 tys. zł na uruchomienie rodzinnego przedsięwzięcia – domowego przedszkola „Piccolo”. Joanna Kalisz, korzystając z podobnego wsparcia, uruchomiła pizzerię „Kuźnia” w centrum Bujakowa – 4-tysięcznej dzielnicy Mikołowa.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg