Autonomia czy jedność?

A może i autonomia i jedność? Jak zrealizować taki wariant w praktyce?

To, czy rozmowa stała się dialogiem, a więc zaczęła zbliżać współmałżonków, zależy od kilku czynników. Rozmowa wtedy staje się dialogiem, gdy osoby, które rozmawiają, stają przed sobą w prawdzie.

Stanąć w prawdzie to:

  • zauważyć, że rozmawia się z kimś, kto nie jest przeciwnikiem (oznacza to szacunek dla żony, dla męża, czyli dla osoby, z którą się rozmawia; brak poszanowania fałszuje całą rzeczywistość kontaktu)

  • rozmawiać z prawdziwej pozycji (pilnować się, by nie być prokuratorem, sędzią, przełożonym, podwładnym w stosunku do swego męża czy żony; podczas rozmowy trzeba być osobą najbliższą, z którą się idzie przez życie. Przyjmowanie innych ról bardzo często uniemożliwia dialog)

  • być szczerym (prawda słów jest podstawą zaufania, a zaufanie jest jednym z wymiarów więzi)

  • rozmawiać prawdziwie, czyli słuchać i mówić o rzeczach ważnych.

Budowanie codziennego życia bez dialogu jest przeogromnie trudne. W tym sensie dialog stanowi klucz do dobrego budowania codzienności.

Mąż i żona dają sobie na co dzień niezliczoną ilość różnego rodzaju usług, wzajemnych przysług, często tak oczywistych, że wydają się one czymś należnym. Traktujemy je jak powietrze i nie zauważamy ich. Tymczasem jest to wielki dar zwykłego wzajemnego wspierania się na drodze życia. Ten dar domaga się wdzięczności. Mądry człowiek wie, ile zawdzięcza i umie dziękować za codzienność – nie tylko od święta. Wdzięczność serca również istotnie buduje więź w małżeństwie.

Warto też wiedzieć i przyjąć, że w małżeńskim życiu nie da się uniknąć sytuacji, w której komuś sprawi się przykrość, wyrządzi szkodę czy ktoś poczuje się skrzywdzony, chociaż nie było powodu. Dlatego bez przebaczenia, jako pewnej życiowej zasady, trudno jest osiągnąć małżeńską jedność.

Prelegent podkreślił na koniec, że to, co powiedział, to pewne prawdy uniwersalne, które nie wymagają wiary w Boga, a jedynie pewnej dozy racjonalnego namysłu. Jednak ludzie wierzący mogą w różnych sprawach prosić o pomoc z wysoka i jesteśmy wysłuchiwani. Katolickie małżeństwo jako sakrament jest w szczególny sposób zakorzenione w Bożej rzeczywistości. Dlatego w sprawach dotyczących małżeństwa szczególnie warto zwracać się o Bożą opiekę i pomoc. W intencji małżeństwa trzeba się po prostu modlić. Modlitwa za współmałżonka to szczególny obowiązek i przywilej, a wspólna modlitwa ma szczególną moc jednoczenia małżonków.

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg