Warto poczekać

Młodzi ludzie powinni poczekać na seks aż do ślubu, aby uniknąć bólu, który przynosi seks przedmałżeński.

Ochrona przez niskim poczuciem własnej wartości

Nasza samoocena w ogromnym stopniu wpływa na to, jakie podejmujemy decyzje. Ludzie postrzegający siebie tak, jak postrzega ich Bóg, posiadają właściwe poczucie własnej wartości. Aby czuć się dobrze ze sobą, nie muszą kurczowo trzymać się zdania, jakie na ich temat ma otoczenie.

Ludzie z niskim poczuciem własnej wartości próbują je sobie podwyższyć, wykorzystując w tym celu inne osoby. W takich przypadkach często posiłkują się seksem. Ten problem obrazuje to smutne wyznanie: Czuję się, jakby moje serce zamieniło się w kamień. Po jakimś czasie przestałam zaprzątać sobie głowę tym, czy jestem zakochana w danym chłopaku. Nieszczególnie lubiłam seks i nawet nie obchodziło mnie, z kim go uprawiałam. Moja samoocena poleciała w dół. Zupełnie przestałam o siebie dbać. Seks powinien być oparty na poczuciu bezpieczeństwa – tak jak to powinno być w małżeństwie. Zgodnie z wizją Boga został on pomyślany tak, żeby zawierał w sobie miłość i zaufanie w pełnej postaci. Bóg zaprojektował małżeństwo jako stały związek, w którym mąż i żona cieszą się pełnym poczuciem bezpieczeństwa. Niestety ludzie uważają, że lepiej niż Bóg wiedzą, czym  powinien być seks.

Młode osoby zbyt wiele obiecują sobie po współżyciu seksualnym. Łudzą się, że zdziała ono cuda – że dzięki niemu wartość ich osoby wzrośnie zarówno w ich własnych oczach, jak też w oczach innych ludzi. Między innymi żywią wielką nadzieję, że uda im się zaznać z kimś bliskości – że poprzez zbliżenie fizyczne odnajdą emocjonalną bliskość i sami poczują się lepiej. Bóg chroni nas, nakazując nam zachować seks do czasu małżeństwa. Młodzi ludzie muszą zbliżyć się do Boga poprzez osobisty związek z Jezusem Chrystusem. Wtedy zrozumieją, że aby cieszyć się zdrową samooceną, nie potrzebują tymczasowej akceptacji ze strony innych ludzi. Zrozumieją, że są pełni w Chrystusie oraz że są akceptowani przez Boga takimi, jakimi są. Wtedy będą mogli bliźnim dawać, a nie od nich brać.

Dar emocjonalnego zdrowia w przyszłym małżeństwie

Bóg pragnie zapewnić młodym ludziom emocjonalne i umysłowe zdrowie wynikające z odłożenia seksu do ślubu. Dobrze ujęła to pewna młoda osoba: „Postanawiam inwestować w związki pełne miłości i czułości, w których nie ma seksu. Te związki dają mi emocjonalne wsparcie, satysfakcję i cel w życiu, i to mnie napędza. Sam seks nie jest mi w stanie tego zaoferować”.

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | » | »»

TAGI| RODZINA

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg