Kościół w Polsce a rodzina

Rodzina w Polsce przechodzi zmiany podobne do tych, które zachodzą w większości krajów europejskich, tempo tych zmian jest jednak wolniejsze niż tam.

Kampanie społeczne

Krajowy Ośrodek Duszpasterstwa Rodzin podejmuje działania o charakterze tak popularnych dziś kampanii społecznych, próbujących współczesnym językiem, za pomocą dzisiejszych środków, głownie mediów, dotrzeć, zwłaszcza do ludzi młodych, z przekazem w duchu nauczania Kościoła o rodzinie. Podtrzymaniu sprzyjającej umacnianiu więzi w rodzinie, a zanikającej dziś tradycji wspólnych posiłków służyła kampania „Razem przy stole”. Z kolei „Keep calm and don't kocia łapa” służyła przeciwstawieniu się swoistej modzie na życie w związkach nieformalnych, promując pozostawanie w czystości do ślubu. Jak mówi w rozmowie z KAI ks. Przemysław Drąg, trwa poszukiwanie pomysłu na podobną kampanię zmierzająca do poprawy wizerunku rodzin wielodzietnych.

Kampanie społeczne przeprowadzają też świeccy. Warto tu wspomnieć choćby zorganizowaną przez Fundację Mamy i Taty kampanię „Rozwód? Przemyśl to”. Miała ona przeciwstawić się coraz powszechniejszemu, także wśród wierzących, przekonaniu, że oczywistym rozwiązaniem małżeńskich trudności i kryzysów jest właśnie rozwód.

Caritas dla rodzin

Konkretna pomoc kierowana do potrzebujących trafia często właśnie do rodzin. Tytułem przykładu można wyliczyć niedawne inicjatywy (z zeszłego roku) takich przedsięwzięć skierowanych do rodzin, które – oprócz niesienia konkretnej pomocy – służyły promowaniu wartości, a także umiejętności przydatnych szczególnie osobom uboższym, choć oczywiście nie tylko.

Caritas Diecezji Opolskiej wraz z Wojewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Opolu zorganizowały konkurs „Razem oszczędzamy wodę i energię”dla rodzin mających co najmniej pięcioro dzieci. Konkurs promował idee ochrony środowiska naturalnego, a szczególnie oszczędne używanie wody i energii elektrycznej. Nagrodą dla zwycięskich rodzin były pralki o niskim zużyciu prądu i wody. Podobny konkurs zorganizowała też Caritas Archidiecezji Gdańskiej.

Gdańska Caritas zorganizowała także konkurs literacki „Rodzinna opowieść wigilijna”, również skierowany do rodzin z co najmniej pięciorgiem dzieci. Jury z udziałem wybitnego pisarza Stefana Chwina najwyżej oceniło utwór Katarzyny Kozickiej „Oczami wiary”. Sześćdziesiąt rodzin nagrodzono porcelanowymi serwisami.

Zupełnie inny kształt, ale również prorodzinny charakter miały warsztaty „Dialog międzypokoleniowy – instrukcja obsługi”. W Świetlicy Środowiskowej „Promyk Dnia” w Bielsku Podlaskim zorganizowała je Caritas Diecezji Drohiczyńskiej, a współfinansowały władze miasta. Trwały kilka miesięcy. Rodzice i dzieci mieli okazje współdziałać np. przy okazji przygotowywaniu własnoręcznie wykonanych prezentów bożonarodzeniowych.

Studia nad rodziną

Uczelnie katolickie prowadzą też interdyscyplinarne studia nad rodziną i kształcenie specjalistów w tej dziedzinie. Pionierską – nie tylko w Polsce, ale i w świecie – jednostką zajmującą się tą tematyką był powstały w 1975 r. Instytut Studiów nad Rodziną na Wydziale Teologicznym ówczesnej warszawskiej Akademii Teologii Katolickiej, przekształcony w 2010 r. w Wydział Studiów nad Rodziną Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Twórcą Instytutu był abp prof. Kazimierz Majdański, ordynariusz szczecińsko-kamieński, więzień niemieckich obozów koncentracyjnych. Chciał on stworzyć naukowe podstawy duszpasterstwa rodzin. Mieszczący się w Łomiankach pod Warszawą wydział kształci specjalistów pracy z rodziną, którzy mogą prowadzić zajęcia z przygotowania do życia małżeńskiego i rodzinnego w szkołach i innych państwowych i kościelnych placówkach oświatowych i wychowawczo-opiekuńczych, pracować w samorządowych centrach pomocy rodzinie oraz poradniach małżeńskich i rodzinnych, a także jako społeczni kuratorzy sądowi. Mogą również pracować naukowo.

Instytut Nauk o Rodzinie istnieje też na Wydziale Nauk Społecznych Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie. W obecnej formie powstał w 20009 r., ale wywodzi się on z założonego przez kard. Karola Wojtyłę w roku 1969 Instytutu Teologii Rodziny, którego pierwszym, wieloletnim kierownikiem była dr Wanda Półtawska. Zajmował się małżeństwem z perspektywy teologicznej, psychologicznej, socjologicznej i seksuologicznej. Absolwenci obecnego Instytutu mogą pracować w poradniach małżeńskich i rodzinnych, jako pracownicy społeczni sprawujący opiekę nad dziećmi, osobami niepełnosprawnymi, starszymi, przewlekle i nieuleczalnie chorymi. 

Na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim interdyscyplinarny Instytut Nauk o Rodzinie istnieje od roku 1999, choć badania dotyczące życia małżeńskiego i rodzinnego prowadzono na tej uczelni od lat. Od roku 2010 w związku z poszerzeniem zakresu działania nosi nazwę Instytutu Nauk o Rodzinie i Pracy Socjalnej. Jego absolwenci mogą pracować jako specjaliści ds. wspierania rodziny i ds. pieczy zastępczej, nauczyciele wychowania do życia w rodzinie, specjaliści ds. polityki rodzinnej, pedagogiki rodzinnej i psychoprofilaktyki rodzinnej, zajmować się pracą socjalną z rodziną, opieką nad osobami niepełnosprawnymi, chorymi i starszymi, przeciwdziałaniem problemom społecznym

Nauki o rodzinie wykładane są także na wydziałach teologicznych uczelni państwowych: Uniwersytetu Opolskiego i Uniwersytetu Szczecińskiego.

Wiele zrobiono, niemało do zrobienia

- Trzeba powiedzieć bardzo jasno i z dumą, że tyle, ile udało się zrobić w Polsce przez te, powiedzmy, trzydziestu lat, nie udało się zrobić chyba nigdzie na świecie. Wyraźną cezurą jest tu adhortacja „Familiaris consortio” z 1981 r., poprzez którą Jan Paweł II nadał nowy ton i nową dynamikę zagadnieniom rodzinnym. Tyle osób, ile przeszło przez różne studia związane z rodziną czy też było doradcami rodzinnymi lub w jakikolwiek sposób zaangażowało się na rzecz rodziny – to naprawdę niesamowita sprawa – podsumowuje w rozmowie z KAI ks. Przemysław Drąg, dodając zarazem: „Natomiast trzeba też powiedzieć, że zrobiono jeszcze za mało”, mając na myśli przede wszystkim zbyt małą rolę poradni rodzinnych, które jedynie przygotowują do małżeństwa i leczą patologie, a powinny ewangelizować rodziny i towarzyszyć małżonkom.

Z pewnością wiele jeszcze trzeba zrobić dla upowszechnienia nowych form katechezy przedmałżeńskiej – rekolekcji, warsztatów itp. Chodzi o to, by nie ograniczały się do biernie wysłuchiwanych wykładów – choć oczywiście przekaz konkretnej wiedzy zawsze będzie miał swoje miejsce. Ważne, by w tym przygotowaniu uczestniczyli – wedle swych kompetencji – duchowni i świeccy. Wciąż nie zawsze tak się dzieje.

Przede wszystkim konieczne jest, by troska o rodzinę stała rzeczywiście w centrum duszpasterskiej pracy Kościoła, nie tylko w dokumentach, ale i w praktyce. W wielu miejscach tak się już dzieje – ale wciąż jeszcze nie wszędzie.

Przede wszystkim kierunkiem działania, który wydaje się niezbędny jest objęcie systematyczna troska duszpasterską ogółu młodych rodzin w parafiach. A do tego trzeba zaangażować i włączyć nie tylko duchownych i specjalistów, ale przede wszystkim same rodziny, te którym się udaje. 

Impulsem do tego winny być obrady dwóch zgromadzeń Synodu Biskupów, nadzwyczajnego z jesieni ub. r. oraz zwyczajnego, które ma odbyć się w październiku tego roku. Widać, że rodzina jest jednym z najważniejszych priorytetów duszpasterskich papieża Franciszka i powinniśmy pójść tym śladem. 

Podstawowe wyzwanie, jakie wyłania się z ankiety przeprowadzonej przez sekretariat synodu oraz z jesiennych jego obrad sformułowałbym następująco: 

Dotąd małżeństwo i rodzina była pewna naturalną instytucją społeczną, sakralizowaną przez Kościół i to wystarczało. Teraz rodzina traci stopniowo ten wymiar naturalnej instytucji społecznej, trzeba więc olbrzymi nacisk położyć na uświadamianie ludziom istoty sakramentu małżeństwa i budowanie pogłębionej duchowości małżeńskiej - jako najlepszej drogi do samorealizacji człowieka i najlepszej drogi do szczęścia.

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg