Nadać smak

Dobrze ususzony i odpowiednio przechowywany długo zachowuje swój specyficzny aromat. W kuchni francuskiej tymianek uważany jest za jedną z najznakomitszych przypraw.

Znak rozpoznawczy

12 czerwca 2013 roku na „Listę produktów tradycyjnych” w kategorii warzywa i owoce został wpisany tymianek – najbardziej popularne zioło tego regionu. Na tej samej liście, prowadzonej przez ministra rolnictwa wspólnie z marszałkami województw, znajdują się cztery ziołowe specjały z regionu lubelskiego: oprócz tymianku z Fajsławic jest także Nektar św. Eugeniusza – miód ziołowy z kwiatu mlecza, czyli mniszka pospolitego (promujący okolice Kodnia), sery z ziołami, promujące powiat krasnostawski, oraz zupa chłopska fajsławicka, w której charakterystycznym elementem odróżniającym tę zupę od podobnych wyrobów jest zastosowanie do jej przyprawiania ziół. W tym roku po raz pierwszy zielarze z kilkunastu gmin leżących w okolicach Fajsławic spotkali się na Lubelskim Święcie Ziół.  

– W naszej gminie, ale także w naszym całym województwie jest wielu gospodarzy zajmujących się uprawą ziół – podkreśla wójt gminy Fajsławice Tadeusz Chruściel. – Uprawa ziół to mozolna praca. Są dożynki zbóż, więc mam nadzieję, że przyjmą się też dożynki zielarskie – dodaje.  – Gminy starają się zawsze szukać znaku rozpoznawczego – mówił obecny na uroczystości poseł Jan Łopata.  – Jedni mają święto flaków, inni pierogów. Fajsławice od zawsze kojarzą się z ziołami. Fakt, że pierwsze święto ziół odbywa się właśnie tu, zdecydowanie nie jest przypadkiem. 

Znane i nieznane

Rok temu w Fajsławicach powstało Centrum Edukacji Zielarskiej. Inicjatorka tego przedsięwzięcia, Feliksa Gorzkowska, prezes Stowarzyszenia na rzecz Rozwoju Gminy Fajsławice, podkreśla, że gmina chce promować to, co najlepsze. – Ludzie u nas żyją głównie z tymianku. Postanowiliśmy więc pokazać innym naszą pracę. Zrobiliśmy piękne ziołowe poletka przy pobliskiej szkole w Boniewie. Mamy tam ok. 50 gatunków ziół – dodaje. – Każdy, kto nas odwiedzi, może zobaczyć zioła znane i nieznane, nauczyć się, jak przyrządzać domowy syrop, dowiedzieć się, gdzie można kupić i sprzedać zioła, oraz posłuchać opowieści o zielarskiej tradycji regionu. Prowadzimy też warsztaty edukacyjne dla szkół i grup zorganizowanych – podkreśla pani Feliksa.   Nic więc dziwnego, że to właśnie u nas, w sercu zielarskiego regionu, powstał pierwszy w Polsce kierunek zielarstwo i terapie roślinne. Do studiowania na nim zaprasza Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie.

«« | « | 1 | 2 | » | »»

TAGI| RODZINA

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg