Facet ma wszystko ogarnąć

– Męskości trzeba się uczyć. Wzorzec metra przechowywany jest w Sèvres pod Paryżem. Skoro to Bóg stworzył człowieka jako mężczyznę i kobietę, to On także ma najlepszą receptę, jak zrealizować naszą męskość – mówi Waldemar z bractwa.

Mimo że zawsze był blisko Kościoła, dostrzegał, że jego życie duchowe nie jest takie, jakby tego oczekiwał. – Zacząłem się zastanawiać, co zostawię po sobie w życiu moich dzieci. Nauczę je dobrze wybierać, tak żeby w decydującym momencie potrafiły stanąć po właściwej stronie – mówi. – Ani majątek, ani władza nie załatwią wszystkiego. Mogą na jakiś czas pomóc. Ale problemów nie rozwiążą – dodaje Andrzej. Wówczas ks. Krzysztof zaprosił go na spotkanie grupy uwielbienia. – W pewnym momencie powiedział: „Chodź, pomodlę się nad tobą”. Ludzie padali. Ja powiedziałem sobie, że nie padnę. I nie padłem. Ale w środku działo się coś niesamowitego. Jakby ktoś włączył we mnie jakiś wielki wentylator – opowiada Andrzej. – Kiedy Pan Bóg cię dotknie, to już zawsze za Nim tęsknisz. Tu doświadczam tego, że jestem znowu w odpowiednim miejscu. To miejsce, gdzie facet może zaczerpnąć świeżego powietrza – zaznacza.

Mimo że z ks. Krzysztofem znają się od dzieciństwa, dzisiaj dla Andrzeja jest on prawdziwym przewodnikiem duchowym. – Jest w tym coś wspaniałego widzieć, jak twój przyjaciel zmienia się w kapłaństwie. Dzisiaj go traktuję jako swojego duchowego mistrza – wyznaje.

Z myślą o żonach

– Patron naszego bractwa – św. Paweł – jest znakiem ewangelizacji – podkreśla ks. Krzysztof. Dlatego właśnie bracia podjęli nową inicjatywę. Nie chcą już tylko oddawać się własnej formacji. Od lutego zaczęli organizować otwarte spotkania dla wszystkich chętnych mężczyzn, które będą się odbywać w każdy pierwszy wtorek miesiąca. W ich programie znajdą się Eucharystia i zaplanowana wcześniej konferencja. Nie zapominają także o swoich żonach.

– Rozwijamy się tutaj duchowo. Mamy pragnienie, żeby coś zrobić dla naszych małżonek. Żeby doświadczyły Pana Boga zgodnie ze specyfiką, jaką niesie kobiecość – mówi Andrzej. – Nie chcielibyśmy, by między nami pojawił się jakiś rozdźwięk. Jesteśmy za nie odpowiedzialni. Pragniemy stworzyć im możliwość wzrastania – dodaje Paweł.

– Żeby nasze małżeństwa mogły się rozwijać, powinno być coś alternatywnego dla kobiet. Chodzimy na pielgrzymki do Mątowów Wielkich. Poznaliśmy tam duchowość bł. Doroty. Myślę, że to doskonała podstawa, na której można oprzeć formację takiej grupy – planuje Waldemar.

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg