Przeżyć ze szpiczakiem

Pierwsze objawy szpiczaka przypominają zwykłe przeziębienie, więc łatwo je zlekceważyć. A to złośliwy nowotwór, który atakuje głównie starsze osoby.

Wiek to nie wszystko

Jeśli podejrzenia się potwierdzą, chory staje się stałym pacjentem ośrodków hematologicznych. Oprócz problemów z kośćmi i nerkami może zapadać na nawracające infekcje. To jedno z częstszych powikłań towarzyszących szpiczakowi, które bywa bezpośrednią przyczyną śmierci. W zaawansowanym stadium pojawiają się nieraz problemy neurologiczne. Pacjenci obserwują ubytek wzrostu związany z obniżeniem wysokości kręgów.

W początkowej fazie choroby, tzw. tlącej, zwykle nie rozpoczyna się leczenia do momentu wystąpienia objawów CRAB.

– Najpierw zaczynamy tzw. indukcję remisji, czyli proces mający doprowadzić do zniszczenia zasadniczej masy guza, czyli populacji komórek nowotworowych – mówi prof. Usnarska-Zubkiewicz. Sposób przeprowadzania tych zabiegów zależy od tego, czy dana osoba kwalifikuje się do silnej chemioterapii i przeszczepienia szpiku. Na ogół kwalifikuje się do niej osoby poniżej 70. roku życia (w Stanach Zjednoczonych granica wynosi 75 lat). Jednak wiek to nie wszystko. Jeśli chory ma dodatkowo problemy z płucami czy nerkami, nie można poddawać go przeszczepieniu.

Złośliwy, ale rzadki

Indukcja remisji szpiczaka prowadzona jest metodą chemioterapii. Wyniki są różne – czasem udaje się niemal całkowicie zatrzymać chorobę na pewien czas, niekiedy sukces jest mniejszy albo zerowy, co oznacza, że szpiczak nadal się rozwija. Jednocześnie pacjent, który ma zostać poddany procedurze przeszczepienia, jest do tego przygotowywany przez mobilizację, czyli zwiększenie liczby komórek krwiotwórczych macierzystych, które będą potrzebne do zabiegu. W większości wypadków choremu przeszczepia się jego własny szpik kostny. Potrzebne jest też leczenie objawowe. Z powodu anemii chory powinien dostawać erytropoetynę, hormon potrzebny do produkcji czerwonych ciałek krwi. Jeśli niedokrwistość jest silna, konieczna może okazać się transfuzja. Do walki z infekcjami stosowane są antybiotyki albo immunoglobulina podawana dożylnie. Bóle kości łagodzi się m.in. za pomocą plastrów przeciwbólowych. Ważne jest, żeby chory mógł się ruszać, co wzmacnia szkielet. Stosowane jest też leczenie wspomagające. Jednocześnie trzeba zachować ostrożność, żeby osłabione kości nie łamały się. Niestety, nawet jeśli udało się osiągnąć sukces w leczeniu, choroba wraca. Trzeba wtedy powtarzać cykl leczenia. Jeśli terapia idzie pomyślnie, pacjentowi udaje się przeżyć od kilku do kilkunastu lat. To duży postęp, bo jeszcze niedawno chorzy żyli 2–3 lata.

– Dziś możemy powiedzieć, że szpiczak to choroba przewlekła – uważa prof. Anna Dmoszyńska. – Średnia czasu przeżycia to 6–7 lat, w niektórych populacjach nawet 10 lat lub więcej. Leczyłam pacjenta, a było to dawno temu, kiedy nie były jeszcze dostępne nowoczesne leki, który żył 19 lat ze szpiczakiem.

Zdaniem prof. Usnarskiej-Zubkiewicz, sytuacja pacjentów zmieniła się w ostatnim czasie na lepsze. – Postęp w dziedzinie walki z chorobami hematologicznymi jest duży. Wprowadzane są nowe leki, coraz bardziej przyjazne dla pacjenta, a wyniki są coraz lepsze – podkreśla.

Na szczęście szpiczak jest chorobą stosunkowo rzadką. – W 100-tysięcznej populacji notuje się 4–5,8 przypadków tego schorzenia – tłumaczy prof. Dmoszyńska.

– Stanem wyprzedzającym pojawienie się szpiczaka jest tzw. gammapatia monoklonalna o nieustalonym znaczeniu, czyli MGUS. Polega ona na pojawieniu się we krwi nieprawidłowego białka M. To jeszcze nie wymaga leczenia – wyjaśnia. – Profesor Robert Kyle, który prowadził badania w Stanach Zjednoczonych, opisał, że białko M ma we krwi 3,2 proc. ludzi powyżej 50. roku życia. W ciągu roku u zaledwie 1 proc. osób z MGUS przekształca się on w objawowego szpiczaka. Nie potrafimy jednak wskazać, kto będzie należał do tej grupy.

Artykuł powstał w ramach kampanii edukacyjnej „Wczesna diagnostyka szpiczaka plazmocytowego w Polsce.” www. zdiagnozuj-szpiczaka.pl

Przeżyć ze szpiczakiem  

«« | « | 1 | 2 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg