Po pigułki bez mamy

jdud /gazeta.pl

publikacja 16.12.2014 12:07

Pełnomocnik rządu ds. równego traktowania Małgorzata Fuszera chce, by dziewczyny przed ukończeniem 18 lat mogły iść do ginekologa i - bez wiedzy i zgody rodziców - dostać od niego receptę na środki antykoncepcyjne.

Po pigułki bez mamy DaGoaty / CC 2.0

Min. Fuszara zwróciła się w tej sprawie z listem do ministra zdrowia. Miałby on przeanalizować możliwość zmiany prawa w takim kierunku, by znieść bądź ograniczyć konieczność uzyskania zgody rodziców czy innych przedstawicieli ustawowych na wykonanie czynności medycznych. Oznaczałoby to ograniczenie praw rodziców do wychowania i sprawowania efektywnej opieki nad dziećmi.