Sukces w walce z pornografią

KAI |

publikacja 18.03.2015 14:25

Zainicjowana przez Stowarzyszenie Twoja Sprawa (STS) akcja, mająca przeciwdziałać oferowaniu materiałów pornograficznych na telefony komórkowe za pomocą SMS-ów Premium bez zabezpieczeń przed dostępem przez dzieci – okazuje się jak dotąd skuteczna.

Sukces w walce z pornografią philcampbell / CC 2.0

W reakcji na zawiadomienie przesłane przez STS, KRRiT wystosowała pismo, w którym zażądała od dostarczyciela usług o zaprzestania naruszeń prawa pod rygorem nałożenia stosownych kar finansowych.

Na swej stronie STS przypomina, że to dzięki Stowarzyszeniu o sprawie dowiedziała się Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. STS zwróciło uwagę, że jeden z dużych dostawców pornografii na telefony komórkowe (Digital Alea Sp. z o.o.), pobiera opłaty za pośrednictwem SMS-ów Premium i „nie zabezpiecza skutecznie niezwykle brutalnej pornografii przed dostępem przez dzieci”. Zdaniem STS, poziom obsceniczności i brutalności filmów oferowanych przez tegoż dostawcę jest szokujący.

Z analiz STS wynika, że dostawca podlega ustawie o radiofonii i telewizji jako dostawca usług „ video-on-demand” i zgodnie z art. 47e ustawy jest zobowiązany do stosowania technicznych zabezpieczeń. Przypomina, że do wymogów tych dostosowali się wcześniej najwięksi dostawcy VOD w Polsce.

„W reakcji na zawiadomienie przesłane przez STS, KRRiT wystosowała pismo, w którym informuje firmę Digital Alea Sp. z o.o. o naruszeniu przez nią art. 47e ustawy o radiofonii i telewizji i żąda zaprzestania naruszeń pod rygorem nałożenia stosownych kar finansowych” – poinformował serwis internetowy STS.

STS wezwała operatorów telefonii komórkowej do natychmiastowego zaprzestania współpracy z firmami, które naruszają prawo, nie stosując skutecznych zabezpieczeń przed dostępem osób nieletnich do twardej pornografii. Chce także, aby Urząd Komunikacji Elektronicznej pomógł zidentyfikować w prowadzonym przez siebie rejestrze numerów o podwyższonej opłacie te podmioty, które korzystają z SMS-ów Premium Rate i naruszają prawo, nie zabezpieczając treści pornograficznych.

To kolejna skuteczna interwencja STS. W ubiegłym roku w wyniku działań Stowarzyszenia dwa duże portale zaprzestały umieszczania na swoich stronach kierowania do stron internetowych z ostrą pornografią.