Firma nie pracując jakoś specjalnie nie traci. Najwyżej zaś nie generuje zysku. (Jedynie koszty stale np. wynajem lokalu są ponoszone, ale zmienne np. placa pracownikow juz nie).
To potwierdza, że panowie burmistrzowie to tępe lewaki. Tępe, bo facet mówi o Bogu i malżeństwie (czyli o swoim poglądzie na ten temat), a oni chcą (czego właśnie dają wyraz) widzieć Go w roli człowieka dyskryminującego w swoich lakalach tęczową część Amerykanów. Żeby chociaż powiedział: "wolałbym, żeby z lokali mojej sieci geje nie korzystali, bo mam taki a taki światopogląd". Ale on nic takiego, rozumiem nie powiedział, więc gdzie jest jakikolwiek związek między działalnością gastronomiczną tego Pana a jego światopoglądem na istotę małżeństwa. Mnie by do głowy nie przyszło powiązanie tych dwu spraw w taki sposób jak to zrobiły te tępe lewaki. Lewaki, bo czczą bożka "poprawności politycznej" i czynią to z całych sił. Oni wiedzą najlepiej jak uszczęśliwić świat (za świata pieniądze, bo przecie nie za swoje). A może pragną by sieci gastronomiczne świadczyły obowiązkowo też inne uslugi? Wówczas rzeczywiście restaurator o takim światopoglądzie jak Pan Dan Cathy i jemu podobni byliby nie lada przeszkodą w urzeczywistnianiu takich pragnień.
I jeszcze jedno. Jakim prawem lobby gejowskie przywłaszczyło sobie tęczę?! Nie po to ją Bóg stworzył! (Zainteresowanych odpowiedzią na pytanie, po co Bóg stworzył tęczę, odsyłam do historii Noego w Starym Testamencie)
Gdyby... prezydent mojego miasta w czasie sprawowania urzędu, albo podczas kampanii wyborczej wypowiedział jedno zdanie aprobujące homoseksualistów to zrobię wszystko, by ... wybrali go sobie homoseksualiści. Ciekawe ile by dostał głosów, może 10?
Miejmy bojaźń Bożą i prośmy, święci Karolu Lwanga i jego Towarzysze módlcie się za nami abyśmy nie poddali się "homoseksualizmowi królów". STARY TESTAMENT - Księga Rodzaju - Zniszczenie Sodomy i Gomory - "...Zanim jeszcze udali się na spoczynek, mieszkający w Sodomie mężczyźni, młodzi i starzy, ze wszystkich stron miasta, otoczyli dom, wywołali Lota i rzekli do niego: <<Gdzie tu są ci ludzie, którzy przyszli do ciebie tego wieczoru? Wyprowadź ich do nas, abyśmy mogli z nimi poswawolić!>>Lot, który wyszedł do nich do wejścia, zaryglowawszy za sobą drzwi, rzekł im: <<Bracia moi, proszę was, nie dopuszczajcie się tego występku! Mam dwie córki, które jeszcze nie żyły z mężczyzną, pozwólcie, że je wyprowadzę do was; postąpicie z nimi, jak się wam podoba, bylebyście tym ludziom niczego nie czynili, bo przecież są oni pod moim dachem!>> Ale oni krzyknęli: <<Odejdź precz!>> I mówili: <<Sam jest tu przybyszem i śmie nami rządzić! Jeszcze gorzej z tobą możemy postąpić niż z nimi!>> I rzucili się gwałtownie na tego męża, na Lota, inni zaś przybliżyli się, aby wyważyć drzwi. Wtedy ci dwaj mężowie, wsunąwszy ręce, przyciągnęli Lota ku sobie do wnętrza domu i zaryglowali drzwi. Tych zaś mężczyzn u drzwi domu, młodych i starych porazili ślepotą. Toteż na próżno usiłowali oni odnaleźć wejście. A potem ci dwaj mężowie rzekli do Lota: <<Kogokolwiek jeszcze masz w tym mieście, zięcia, synów i córki oraz wszystkich bliskich, wyprowadź stąd. Mamy bowiem zamiar zniszczyć to miasto, ponieważ oskarżenie przeciw niemu do Pana tak się wzmogło, że Pan posłał nas, aby je zniszczyć>>.
"Akcja polegała na odwiedzeniu jednej z 1614 restauracji tej sieci i zjedzenie kupionej tam kanapki. Swój akces zgłosiło do niej około 600 tys. ludzi. Efekty?" - 600 tys. razy cena przynajmniej jednej kanapki to niezły utarg, chociaż zapewne liczyli na więcej. Bądź co bądź, gratuluję sprytnego chwytu marketingowego. Wszak Każdy sposób jest dobry.
A więc tak...Nie dość, że się chce poodwracać do góry nogami Boży porządek na tym świecie i wmówić ludziom , że to co normalne jest nienormalne,i odwrotnie,to jeszcze chce się zamknąć usta wszelkimi sposobami tym,którzy są po stronie PRAWDY. Jednak zakończenie tego artykułu napawa nas nadzieją, że ludzi dobrej woli jest więcej.Tyle, że zło jest bardziej krzykliwe, a przez to sprawia wrażenie, że jest go więcej.
Tępe, bo facet mówi o Bogu i malżeństwie (czyli o swoim poglądzie na ten temat), a oni chcą (czego właśnie dają wyraz) widzieć Go w roli człowieka dyskryminującego w swoich lakalach tęczową część Amerykanów. Żeby chociaż powiedział: "wolałbym, żeby z lokali mojej sieci geje nie korzystali, bo mam taki a taki światopogląd". Ale on nic takiego, rozumiem nie powiedział, więc gdzie jest jakikolwiek związek między działalnością gastronomiczną tego Pana a jego światopoglądem na istotę małżeństwa. Mnie by do głowy nie przyszło powiązanie tych dwu spraw w taki sposób jak to zrobiły te tępe lewaki.
Lewaki, bo czczą bożka "poprawności politycznej" i czynią to z całych sił. Oni wiedzą najlepiej jak uszczęśliwić świat (za świata pieniądze, bo przecie nie za swoje). A może pragną by sieci gastronomiczne świadczyły obowiązkowo też inne uslugi? Wówczas rzeczywiście restaurator o takim światopoglądzie jak Pan Dan Cathy i jemu podobni byliby nie lada przeszkodą w urzeczywistnianiu takich pragnień.
I jeszcze jedno. Jakim prawem lobby gejowskie przywłaszczyło sobie tęczę?! Nie po to ją Bóg stworzył! (Zainteresowanych odpowiedzią na pytanie, po co Bóg stworzył tęczę, odsyłam do historii Noego w Starym Testamencie)
Dla mnie to również hamburger - tak jak buty Nike to też adidasy.
pracodawca nie ma prawa dyskryminować pracownika za poglądy
progejowscy politycy mogą dyskryminować przedsiębiorcę za poglądy
Gejowska logika jest prosta tak samo jak bolszewicka.
STARY TESTAMENT - Księga Rodzaju - Zniszczenie Sodomy i Gomory - "...Zanim jeszcze udali się na spoczynek, mieszkający w Sodomie mężczyźni, młodzi i starzy, ze wszystkich stron miasta, otoczyli dom, wywołali Lota i rzekli do niego: <<Gdzie tu są ci ludzie, którzy przyszli do ciebie tego wieczoru? Wyprowadź ich do nas, abyśmy mogli z nimi poswawolić!>>Lot, który wyszedł do nich do wejścia, zaryglowawszy za sobą drzwi, rzekł im: <<Bracia moi, proszę was, nie dopuszczajcie się tego występku! Mam dwie córki, które jeszcze nie żyły z mężczyzną, pozwólcie, że je wyprowadzę do was; postąpicie z nimi, jak się wam podoba, bylebyście tym ludziom niczego nie czynili, bo przecież są oni pod moim dachem!>> Ale oni krzyknęli: <<Odejdź precz!>> I mówili: <<Sam jest tu przybyszem i śmie nami rządzić! Jeszcze gorzej z tobą możemy postąpić niż z nimi!>> I rzucili się gwałtownie na tego męża, na Lota, inni zaś przybliżyli się, aby wyważyć drzwi. Wtedy ci dwaj mężowie, wsunąwszy ręce, przyciągnęli Lota ku sobie do wnętrza domu i zaryglowali drzwi. Tych zaś mężczyzn u drzwi domu, młodych i starych porazili ślepotą. Toteż na próżno usiłowali oni odnaleźć wejście. A potem ci dwaj mężowie rzekli do Lota: <<Kogokolwiek jeszcze masz w tym mieście, zięcia, synów i córki oraz wszystkich bliskich, wyprowadź stąd. Mamy bowiem zamiar zniszczyć to miasto, ponieważ oskarżenie przeciw niemu do Pana tak się wzmogło, że Pan posłał nas, aby je zniszczyć>>.
- Boże, bądź miłościw...