Nadchodzi czas by wyjść na ulice. W końcu chodzi o nasze dzieci ale także o ich kolegów i koleżanki z klasy, z którymi będą spędzać więcej czasu niż z nami.
Wobec hetero już jest nietolerancja i dyskryminacja. W wielu krajach gdzie tak zażarcie walczą o, a właściwie z tolerancją. Jeśli np ubiegasz się o pracę z homo, to bądź pewny że wygra homo. A jeżeli przyznasz się do wiary to bądź pewny,że na pewno nie dostaniesz pracy. A jak zobaczą krzyżyk na szyi, to istnieje duże prawdopodobieństwo, rozprawy sądowej za obrazę uczuć homo. Tak wygląda tolerancja i niedyskryminowanie nikogo. Wolność słowa i poglądów w świecie gender.
idąc za nawoływaniem Ojca Józefa Augustyna przyjrzałam się książce dla przedszkolaków - i proszę ojca: uznałam książeczkę za odpowiednią dla mojego dziecka, książeczka nie namawia do wyboru płci (nie wiem skąd ta informacja bo w książeczce nic takiego nie ma) - tylko pokazuje żeby nie zamykać dzieci w stereotypach co do czynności które są im przypisane. Jako matka 2ch córek całym sercem popieram książeczkę, a ojcu zalecam żeby ją dobrze przeczytał bo informacje które przekazuje nie są prawdziwe. poza tym Europejski Fundusz Społeczny to nie jest żadna organizacja, w powyższym tekście jest dużo błędów i przeinaczeń,
Słusznie ucz dziewczynki operować młotkiem - mnie mam nauczyła szyć, gotować i sprzątać - więc ożeniłem się z mądrą kobietą, nie byłem zmuszony życiem do wyboru idiotki.
w tym tekście roi się od błędów merytorycznych, dlaczego nikt tego nie sprawdza, Kapitał ludzki. Narodowa strategia równości to nie jest żadna organizacja (to są dwa różne dokumenty), Europejski Fundusz Społeczny to tez nie jest żadna organizacja, to jest po prostu niepoważne żeby takie głupoty wypisywać, jak w ogóle taki artykuł może być umieszczony na portalu jako niby jakaś rzetelna informacja,
Albo "Zdaniem ideologów gender przed każdym dzieckiem są przynajmniej trzy możliwości: wybrać płeć zapisaną w metryce, dokonać zdecydowanego wyboru płci przeciwnej do metrykalnej lub zdecydować się na biseksualizm". Ktoś tu nie odróżnia płci od orientacji seksualnej... Cóż, według Gościa widoczne są więc trzy opcje: mężczyzna, kobieta i biseksualista.
Ideologia gender od dawna jest propagowana w szkołach podstawowych - aby się o tym przekonać wystarczy prześledzić założenia projektu „Indywidualizacja procesu nauczania i wychowania uczniów klas I–III szkół podstawowych”.
Chciałam byc matką nowoczesna, kupiłam córeczce plastikowe żołnierzyki. Układała je rzedem na tapczanie, przykrywała chusteczkami do nosa i mówiła, że bawi się w wojenny szpital. Syn pozyczał lalke-bobasa od siostry i bawił sie w ten sposób, że ustawiał na plecach tej lalki (położonej na dywanie) maczboksy i mówił, że ta lalka to jest PROM !!!!! Jak córka znalazła guzik na podłodze, przykładała sobie do czoła - "ładnie mi " ? ,a syn bawił się, że to kierownica samochodu Brum-brum....
Tak wygląda tolerancja i niedyskryminowanie nikogo. Wolność słowa i poglądów w świecie gender.
książeczka nie namawia do wyboru płci (nie wiem skąd ta informacja bo w książeczce nic takiego nie ma) - tylko pokazuje żeby nie zamykać dzieci w stereotypach co do czynności które są im przypisane. Jako matka 2ch córek całym sercem popieram książeczkę,
a ojcu zalecam żeby ją dobrze przeczytał bo informacje które przekazuje nie są prawdziwe.
poza tym Europejski Fundusz Społeczny to nie jest żadna organizacja, w powyższym tekście jest dużo błędów i przeinaczeń,
Kapitał ludzki. Narodowa strategia równości to nie jest żadna organizacja (to są dwa różne dokumenty),
Europejski Fundusz Społeczny to tez nie jest żadna organizacja,
to jest po prostu niepoważne żeby takie głupoty wypisywać, jak w ogóle taki artykuł może być umieszczony na portalu jako niby jakaś rzetelna informacja,
Syn pozyczał lalke-bobasa od siostry i bawił sie w ten sposób, że ustawiał na plecach tej lalki (położonej na dywanie) maczboksy i mówił, że ta lalka to jest PROM !!!!!
Jak córka znalazła guzik na podłodze, przykładała sobie do czoła - "ładnie mi " ? ,a syn bawił się, że to kierownica samochodu Brum-brum....