Komentarze 8 Wszystkie komentarze »

Chorzowianka

11.02.2014 14:58

zgłoś do moderacji

Bogu niech beda dzieki!!!
Modlmy sie o laske nawrocenia
dla wszystkich zniewolonych pornobiznesem!
Ci ludzie nie wiedza, jak bardzo sa nieszczesliwi.

doceń 14
odpowiedz na post
Krzysiek

11.02.2014 15:32

zgłoś do moderacji

>>na UW nie odbędzie się, to oficjalne stanowisko uczelni w tej sprawie<<

Gdzie jest granica płacenia państwu podatku, który jest wykorzystywany przeciwko społeczeństwu?

doceń 14
odpowiedz na post
tak

11.02.2014 20:01

zgłoś do moderacji

Boję się aby nie zrobili tego dnia pod inną nazwą. Te środowiska tak łatwo nie rezygnują w czynieniu zła

doceń 5
odpowiedz na post
gorolaz

11.02.2014 21:25

zgłoś do moderacji

W kraju jest tyle oczyszczalni ścieków, wysypisk śmieci itp. Są to plenery jak najbardziej odpowiednie dla tego rodzaju imprez. Nie rozumiem dlaczego takie "koła naukowe" upierają się na wyższe uczelnie. Czyżby chciały zagłuszyć nieznośne poczucie beznaukowości swoich poglądów?

doceń 6
odpowiedz na post 1
- AWIK
  
  13.02.2014 10:40
  
  zgłoś do moderacji
  
  Ja pracuję na oczyszczalni ścieków i nie wiem dlaczego uważasz że to są najgorsze miejsca na świecie, porównywane do piekła (bo tylko tam jest miejsce na takie ekscesy)?
  
  doceń 0
  odpowiedz na post
job

12.02.2014 13:37

zgłoś do moderacji

To wszystko jest tragiczne.A wszystko wina Polaków,ponieważ takie władze wybierają jakie wybierają.I ulegają temu co kolorowe pudełko nadaje.

doceń 0
odpowiedz na post
Charles

13.02.2014 20:24

zgłoś do moderacji

Próbują wprowadzić i narzucić w Polsce bagno w którym sami ugrzęźli, ale nie uda im się. Jan Paweł II tak gorąco modlił się za Polskę, i jego modlitwa i modlitwa milionów polaków postawią zaporę przed dewaluacją godności i wartości życia napływającą z zachodu

doceń 0
odpowiedz na post
Stanisław_Miłosz

14.02.2014 01:56

zgłoś do moderacji

Tym razem na UW Dnia Porno nie będzie, ale będzie wiele dni w Centrum Sztuki Wspólczesnej (tej od homogwałcenia Chrystusa na krzyżu). W lewacko-pejsatej*/ przyrodzie nic przecież nie ginie: jak nie tu to tam. Zapoczątkowanej przez Andy tradycji kolejny raz zadość się stanie.

*/ Tylko ze względu na brak innego określenia dla odpowiednika tego znaku przynależności - niedogolonej szorstkości oblicza - do wyzwolonej z wiary lepszej części narodu wybranego. Chociaż może i mają jakieś swoje wewnętrzne środowiskowe określenie, ale ja go nie znam.

doceń 0
odpowiedz na post