Hanka na urlopie, a tu takie cyrki, które przecież ona narobiła. Modlę się za prof. Chazana, żeby postkomunistyczna Polska nie traktowała go jako wroga kompromisu aborcyjnego. I aby ten kompromis w końcu zniknął - aby każde życie miało szansę na życie.
Jak prawo jest haniebne to szacunek do prawa moze miec tylko czlowiek sam postepujacy haniebnie - prof. Chazan na szczescie do takich ludzi nie nalezy...
I teraz łamiący prawo misjonarz w kitlu, a przedtem pierwszy aborcjonista PZPR-owski, będzie mógł założyć własną klinikę np. na Jasnej Górze, choć i tak będzie podlegał prawu państwowemu. Nic gorszego jak funkcjonariusze państwowi chcieliby stosować swoją wiarę na instytucje państwa, to prowadzi do chaosu. Dostał wypowiedzenie zgodnie z przepisami. Koniec Chazana jest słuszny, jeśli ma w pogardzie przeżycia matki, cierpienia dziecka oraz kłamał, że można to dziecko uratować przez operację.
I teraz łamiący prawo misjonarz w kitlu, a przedtem pierwszy aborcjonista PZPR-owski, będzie mógł założyć własną klinikę np. na Jasnej Górze, choć i tak będzie podlegał prawu państwowemu. Nic gorszego gdy funkcjonariusze państwowi chcieliby stosować swoją wiarę w instytucjach państwa, bo to prowadzi do chaosu. Dostał wypowiedzenie zgodnie z przepisami. Koniec Chazana jest słuszny, jeśli ma w pogardzie przeżycia matki, cierpienia dziecka oraz kłamał, że można to dziecko uratować przez operację.
I teraz łamiący prawo misjonarz w kitlu, a przedtem pierwszy aborcjonista PZPR-owski, będzie mógł założyć własną klinikę np. na Jasnej Górze, choć i tak będzie podlegał prawu państwowemu. Nic gorszego gdy funkcjonariusze państwowi chcieliby stosować swoją wiarę w instytucjach państwa, bo to prowadzi do chaosu. Dostał wypowiedzenie zgodnie z przepisami. Koniec Chazana jest słuszny, jeśli ma w pogardzie przeżycia matki, cierpienia dziecka oraz kłamał, że można to dziecko uratować przez operację.
I teraz łamiący prawo misjonarz w kitlu, a przedtem pierwszy aborcjonista PZPR-owski, będzie mógł założyć własną klinikę np. na Jasnej Górze, choć i tak będzie podlegał prawu państwowemu. Nic gorszego gdy funkcjonariusze państwowi chcieliby stosować swoją wiarę w instytucjach państwa, bo to prowadzi do chaosu. Dostał wypowiedzenie zgodnie z przepisami. Koniec Chazana jest słuszny, jeśli ma w pogardzie przeżycia matki, cierpienia dziecka oraz kłamał, że można to dziecko uratować przez operację.
I teraz łamiący prawo misjonarz w kitlu, a przedtem pierwszy aborcjonista PZPR-owski, będzie mógł założyć własną klinikę np. na Jasnej Górze, choć i tak będzie podlegał prawu państwowemu. Nic gorszego gdy funkcjonariusze państwowi chcieliby stosować swoją wiarę w instytucjach państwa, bo to prowadzi do chaosu. Dostał wypowiedzenie zgodnie z przepisami. Koniec Chazana jest słuszny, jeśli ma w pogardzie przeżycia matki, cierpienia dziecka oraz kłamał, że można to dziecko uratować przez operację.
A czy Modli sie Pan/Pani za cierpiaca matke? Za to jak bardzo ona cierpi i niestety te dziecko ktore nie mialo szans na przezycie? Sory czlowieku ale wez walnij sie w leb! Modlitwy nie wroca psychiki zrujnowanej przez Chazana.
A niby co takiego zrobił jej prof.Chazan? Po pierwsze: Czy prof. Chazan ,,zrobił" jej dziecko w probówce? Czy to Jego dzieło? Otóż NIE! To jest dziecko ,,wyprodukowane" w klinice in vitro, która do końca powinna zająć się i swoją pacjentką i dzieckiem. Dlaczego tam nie uzyskała oczekiwanej pomocy? Po drugie: Czy prof.Chazan był jej lekarzem prowadzącym? NIE! To lekarz prowadzący miał obowiązek zająć się pacjentką i ewentualnie wskazać zabójcę dziecka, co zresztą uczynił. Po trzecie: Zaoferował pomoc okołoporodową, co jeszcze powinien zrobić? Może jeszcze na rękach paniusię ponosić? I tak nic by to nie dało, bo mateczka była nastawiona na produkcję zdrowego, starannie wyselekcjonowanego potomka, a tu takie chore dzieciątko wyszło z cudownej metody in vitro. Prawdziwa przez duże ,,M" Matka kocha bezwarunkowo!!! czy dziecko jest chore, czy zdrowe - każde! chyba, że się nie jest otwartym na przyjęcie dziecka, tylko traktuje się je jako kolejną zabawkę, to tak jak inne zabawki, które się znudziły, po prostu idą w odstawkę. Zepsuło się to trzeba zabić...
Chazan, poza propozycją udzielenia jej pomocy psychologicznej i opieki paliatywnej dziecku nic nie zrobił. Jego błędem było to, że działał (w odróżnieniu od IMiD) zgodnie z prawem. Odmówił - na piśmie - wykonania aborcji (do czego miał prawo, podobnie jak lekarze z IMiD czy dr Dębski, którzy nie podpisali żadnego dokumentu). Jeżeli ktoś tej kobiecie wyrządził krzywdę, to 1) klinika, która "wyprodukowała" "wybrakowane" dziecko, niezgodnie z zamówieniem i która nie ostrzegła matki o podwyższonym ryzyku wad rozwojowych ich "produktu"; 2) IMiD, który odmówił aborcji "ale nie na piśmie" i zlecając wykonanie dodatkowych badań, których wyniki znane były dopiero tuż przed upływem 24 tygodnia; 3) dr Dębski, który litując się nad matką, nie zauważył, że nie istnieje przepis, który mówłby, że 24 tydzień, to nieprzekraczalna granica przeprowadzenia aborcji. Ale zlecenie było i jest na Chazana...
Wspaniale: jak dziecko się poczyna naturalnie z wadami genetycznymi to Bóg je takim chciał, Bóg wszystko robi dobrze, ale jak już jest z in vitro to nagle to wina lekarzy, a dziecko jest "wyprodukowane źle", słuszna kara za grzech matki. Gdzie jest ten wasz "szacunek do życia" bo jak go nie widzę?
Co Ty wypisujesz za farmazony? Kto nie chciał przyjąć dziecka z in-vitro takim jakim jest? Upośledzonym i nie rokującym na "niebieskookiego blondyna". Katolicy? Obrońcy życia?
Stwierdzenie, że Bóg do tego dopuścił jest fałszywe, bo Bóg, matka natura, czajniczek, potwór spaghetti, Allah, Jahwe* (*wybór należy do Ciebie) nie stworzył tego dziecka to uczynił człowiek. Swoimi rękoma uruchomił proces, który potem chciał przerwać bo owoc "nie podobał się". Dla ludzi, którzy mają "szacunek do życia" dziecko z in-vitro jest dzieckiem posiadającym niezbywalne prawo do życia!
Czy zwolnienie prof. Bogdana Chazana było w ogóle zgodne z zasadami współżycia społecznego ???
Czy to nie jest tak, że ,,zasady współżycia społecznego” to po prostu Dekalog (w tym: piąte ,,Nie zabijaj”)
Nie jestem prawnikiem. Pomimo to zachęcam do zastanowienia się przy okazji dyskusji o prymacie moralności nad prawem nad art. 5 kodeksu cywilnego
Art. 5. Nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony.
Szczególnie proszę zwrócić uwagę na pojęcie ,,zasady współżycia społecznego”
Skoro zasady współżycia społecznego są tak ważne w prawie to czy zmuszanie człowieka do tego, aby wskazał osobę, która może dokonać przerwania życia człowieka przed jego urodzeniem jest w ogóle zgodne z zasadami współżycia społecznego ? (,,minimum powszechnie przyjmowanych zasad poprawności i uczciwości w relacjach z innymi osobami”)
Powtarzam nie jestem prawnikiem – piszę bardziej jako użytkownik i obserwator prawa ale czyż nie potrzeba nam refleksji nad pojęciem ,,zasad współżycia społecznego” ? nad tym, czym one są ?
Czy to nie jest tak, że ,,zasady współżycia społecznego” to po prostu Dekalog (w tym: piąte ,,Nie zabijaj”) a jeżeli nie Dekalog to co ?
Pod poniższym adresem internetowym można wysłuchać wypowiedzi prof. Chazana, który dziękuje swoim pracownikom oraz wyraża podziękowanie tym wszystkim, którzy go wspierali
fragment
,,Chciałbym bardzo podziękować moim zastępcom za dziesięcioletnią współpracę, bo właśnie mija 10 lat pracy, kierownikom kółek organizacyjnym, zwłaszcza dyrektorom oddziałów, pielęgniarkom, położnym, farmaceutom, diagnostom laboratoryjnym przedstawicielom administracji, pani sekretarce (która już 15 lat już ze mną pracuje..pracowała)..."
Niestety władcze głowy zapomniały,że będą się z tej decyzji tłumaczyć przed Bogiem. Profesor Chazan już zdał swój egzamin. Oddał wszystko za ratowanie życia. Tak sobie myślę: komu będzie lżej zdawać rachunek z własnego życia? Bo to jest nieuniknione, niech się nie oszukuje człowiek, że gdy uzna, że Boga nie ma, to w istocie tak się stanie.
To bedzie zapewne niejaki dr GAWLAK> ten sam, ktory dał skierowanie SWOJEJ pacjentce. I ten sam, który zakwestionował zdanie swojego szefa, prof. Chazana. Jako lekarz mierny. Ale będzie doskonałym urzędnikiem wiernopoddańczym. Oraz będzie wykonywał aborcje eugeniczne. Brawo dla doktora Gawlaka! Kariera przed nim.
Całym sercem jestem po stronie Profesora Chazana,Jestem przeciwniczką IN VITRO bo proceder odzera z godności początek życia człowieka jest równoznaczny z uśmierceniem lub uprzedniotownieniem człowieka przez zamrożenie zarodków-LUDZI, ale Proszę o powstrzymanie się z określeniami typu "wybrakowane dziecko" ! Owszem IN Vitro zwieksza odsetek dzeci z ciężkimi wadami genetycznymi ale KAŻDEMU człowiekowi NIEZALEŻNIE jaki jest początek jego życia należy się szacunek i godność! Można napisać ze to nie on powołał chore dziecko na swiat przez zabieg in vitro przez co prawdopodobnie było chore ,ale produkuje się rzeczy!
Kola@-że to jeszcze takie osoby są !!! Nadawałabyś się wyśmienicie pod rządy Hitlera i Stalina . Gdyby np. Żołnierze Wyklęci przestrzegali prawa stanowionego ... Ja po prostu płaczę . Płaczę , że po 25 latach niby wolności są osoby , które myślą podobnie jak Kola .
Sąd pracy owszem - niech się wypowie...,jednak SĄD BOŻY BĘDZIE Z PEWNOŚCIĄ STRASZNY DLA TYCH KTÓRZY SĄ ZA ABORCJĄ...,- nie straszę jestem przekonany bo w to WIERZĘ!!!
"Naród, który zabija swoje dzieci jest narodem bez przyszłości" JPII I może o to chodzi o to żeby świat nie widział w takiej ilośći tej naszej mużyńskości, może oni robią to wszystko bardziej świadomie niż nam się wydaje.
Wszystkim panion oraz panom, którzy metodę in vitro uważają za zabijanie a aborcję za coś karygodnego, życzę, z całego serca, naprawdę, byście, o wy, nigdy nie mogli w życiu dzieci, i żeby wasze dzieci też urodziły się bez połowy ciała i umierały w agonii od momentu wyjśćia z ciała kobiety, a wy, będziecie musieli bezczynnie patrzeć jak dziecko wam zdycha i cierpi na kolanach... może wtedy wyzdrowiejecie...
Ja nie życzę nigdy nikomu źle, ale, jak się czyta to co tu pisze, jedyne czego można życzyć takiemu talibanowi jak tutaj, to po prostu przeżycie tego wszystkiego na sobie...
Ja tu czegoś nie rozumiem, to znaczy rozumiem, ale nie rozumiem. Ile razy zdarzyło się, że lekarze popełnili błędy takie, że rzeczywiście skutkowały one bardzo poważnymi komplikacjami dla pacjenta. Ale NIGDY nie słyszałem, żeby KTOKOLWIEK poniósł jakąkolwiek odpowiedzialność za popełniony BŁĄD. A tu? Nie dość, że nikomu nie stała się krzywda(chyba że urojona) zostało uratowane życie i na dodatek lekarz nie chciał być współwinnym popełnienia mordu i ma ponieść konsekwencje za to, że wypełniał powinność LEKARZA, a nie powinność RZEŹNIKA. Ja tu widzę zwyczajną zemstę. Zwyczajną zagrywkę polityczną mającą na celu usunięcie niewygodnego konkurenta. Podpisał klauzulę sumienia? Dawaj, pokażmy draniowi, gdzie jego miejsce. Oto sprawiedliwość po "polsku". To jest straszne. Chcemy żyć jak ludzie na zachodzie. Mieć z życia to co i nam się należy. Być tacy jak oni. Jest tylko jeden mały haczyk. Nie potrafimy, a może nie chcemy dostrzec faktu, że zachód to nie tylko godziwe zarobki, że zachód to nie tylko dobre samochody i domy. Na zachodzie jest RÓWNIEŻ dużo zła (uwaga, nie mówię SAMO ZŁO). Co to za kraj, w którym jeśli nie godzisz się wykonywać aborcji NIE MASZ PRAWA być LEKARZEM ginekologiem. Jeśli tak ma wyglądać ta "wspaniała", nowoczesna Polska to niech Pan ma nas w swojej opiece.
@Scott, robisz postępy, bo już tych masonów nie pomawiasz, że za wpisy otrzymują zapłatę, brawo! Reszta Twoich wynurzeń jest zwyczajną brednią, bo skąd możesz wiedzieć, że na forum są członkowie PO?
Tak to byla nagonka nie tylko na profesora ale na wszystkich ktorzy ida droga wiary i przestrzegaja przykazan to atak idologiczny i Katolicy Kosciol przegral gdzie miliony Katolikow wierzacych kto nami rzadzi czy wszyscy jestesmy letni czy umywamy rece jak Pilat oto moje pytanie do Polakow czy szatan zwyciezyl? Jesli lewica juz zwyciezyla to co pozniej? zlo kroczy malymi krokami
Widzę znów członkowie PO, lansują na forum tezy masońskie w duchu Antychrysta. Jak to na członków PO przystało.
Jak długo naiwni katolicy będą wierzyć w to że PO jest katolicka, aferzyści są kanonizowani w lewicowych mediach a ludzi żyjących zgodnie z sumieniem zwalnia się z pracy. Katolik nie może być dyrektorem szpitala, nawet lekarzem(!!!!), ale aferzysta, antyklerykał już spokojnie by pewno mógł. I to wasza wina wyborcy PO oraz Ci którym się ruszyć do wyborów nie chciało(kilkadziesiąt % waszego głosu, zgodnie z rozkładem w wyborach poszło na PO). Wstyd mi za was.
2 główne tezy masońskie- "wolność dla wszystkich oprócz katolików" oraz "wolność ponad prawdą"... Zatriumfowały....
@Scott, robisz postępy, bo już tych masonów nie pomawiasz, że za wpisy otrzymują zapłatę, brawo! Reszta Twoich wynurzeń jest zwyczajną brednią, bo skąd możesz wiedzieć, że na forum są członkowie PO?
Żenada ! Nie może być dobrze w kraju, gdzie wyrzuca się z pracy kogoś kto był bardzo dobry... za dobry... a jego jedyną winą było spójne i logiczne myślenie.
Chciałbym poruszyć jeszcze jeden aspekt. Od kilku miesięcy coraz częściej w polskich szpitalach umierają noworodki, lub matki. Niby wszystko dobrze, ciąża książkowa, matka zdrowa, dziecko zdrowe a poród kończy się śmiercią matki bądź dziecka. Tam nikt nie interweniuje, nie wysyła się 4 komisji, nie nakłada kary pieniężnej na szpital, nie wywala lekarza, nie grozi odebraniem praw do leczenia.
Jestem lekarzem I wiem ile prace I trudu trzeba wlozyc na co dzien aby zostac dobrym lekarzem I tym bardziej dobrym Profesorem!Przykro mi bardzo, za to co panu sie spotkalo ale I zapewny Pan Profesor wie ze my jestesmy cywilizacja ewolujaca sie, jestesmy ciagle dziecmi Bozymi, wypelniajacymi wiele bledow na co dzien, bo nie doroslismy sie jeszcze do tego etapu abysmy postepowali prawidlowo jak Pan Bog przekazal! Dekalog jest ciagle aktualny jakby wczoraj jeszcze byl napisany! Widocznie tepa z tego czlowieka istota! Napewno kiedys wydoroslemy bo nasza ewolucja ciagle trwa ale teraz mozemy tylko powiedziec: Boze wybac im bo ( te dzieci) nie wiedza co czynia!
A ja się pytam, gdzie są wszyscy pracownicy szpitala Św. Rodziny? Dlaczego nie bronią swojego dyrektora, a robią to ZA NICH przypadkowi ludzie ze środowisk pro life, którzy się "skrzyknęli"? Czy pracownicy szpitala przypadkiem ze strachu przed szykanami wolą "siedzieć cicho"? Myślę, że to zadanie dla redaktorów GN i domagam się wyjaśnienia postawy pracowników szpitala oraz relacji "z frontu" na tutejszych łamach.
Obawiam się,że jest tak, jak pan(i) pisze, jednak proszę zrozumieć, że ci ludzie mają prawo się bać. Nie każdy jest wybitnym specjalistą, a o pracę trudno nawet bez szykan.
Gronkiewicz-Waltz dokonała linczu w stylu stalinowkich czystek. Wyrazy szczerej pogardy dla tej pani, oraz ubolewania nad głupotą warszawiaków którzy ją wybrali.
Modlę się za prof. Chazana, żeby postkomunistyczna Polska nie traktowała go jako wroga kompromisu aborcyjnego. I aby ten kompromis w końcu zniknął - aby każde życie miało szansę na życie.
Nic gorszego jak funkcjonariusze państwowi chcieliby stosować swoją wiarę na instytucje państwa, to prowadzi do chaosu.
Dostał wypowiedzenie zgodnie z przepisami. Koniec Chazana jest słuszny, jeśli ma w pogardzie przeżycia matki, cierpienia dziecka oraz kłamał, że można to dziecko uratować przez operację.
Nic gorszego gdy funkcjonariusze państwowi chcieliby stosować swoją wiarę w instytucjach państwa, bo to prowadzi do chaosu.
Dostał wypowiedzenie zgodnie z przepisami. Koniec Chazana jest słuszny, jeśli ma w pogardzie przeżycia matki, cierpienia dziecka oraz kłamał, że można to dziecko uratować przez operację.
Nic gorszego gdy funkcjonariusze państwowi chcieliby stosować swoją wiarę w instytucjach państwa, bo to prowadzi do chaosu.
Dostał wypowiedzenie zgodnie z przepisami. Koniec Chazana jest słuszny, jeśli ma w pogardzie przeżycia matki, cierpienia dziecka oraz kłamał, że można to dziecko uratować przez operację.
Nic gorszego gdy funkcjonariusze państwowi chcieliby stosować swoją wiarę w instytucjach państwa, bo to prowadzi do chaosu.
Dostał wypowiedzenie zgodnie z przepisami. Koniec Chazana jest słuszny, jeśli ma w pogardzie przeżycia matki, cierpienia dziecka oraz kłamał, że można to dziecko uratować przez operację.
Nic gorszego gdy funkcjonariusze państwowi chcieliby stosować swoją wiarę w instytucjach państwa, bo to prowadzi do chaosu.
Dostał wypowiedzenie zgodnie z przepisami. Koniec Chazana jest słuszny, jeśli ma w pogardzie przeżycia matki, cierpienia dziecka oraz kłamał, że można to dziecko uratować przez operację.
co czuje
jak opisuje swoje cierpienie, spowodowane przez Chazana.
jak ocenia zgodność z prawem tego co jej zrobił Chazan
Cierpienie matki byłoby mniejsze, gdyby pozwoliła na zabicie swego bezbronnego dziecka w swoim łonie?
Człowieku opamiętaj się. Kto ci dał prawo na wycieranie swojej buzi cierpieniem tej kobiety. Pytałeś się jej czy sobie tego życzy?
Po pierwsze: Czy prof. Chazan ,,zrobił" jej dziecko w probówce? Czy to Jego dzieło? Otóż NIE! To jest dziecko ,,wyprodukowane" w klinice in vitro, która do końca powinna zająć się i swoją pacjentką i dzieckiem. Dlaczego tam nie uzyskała oczekiwanej pomocy?
Po drugie: Czy prof.Chazan był jej lekarzem prowadzącym? NIE! To lekarz prowadzący miał obowiązek zająć się pacjentką i ewentualnie wskazać zabójcę dziecka, co zresztą uczynił.
Po trzecie: Zaoferował pomoc okołoporodową, co jeszcze powinien zrobić? Może jeszcze na rękach paniusię ponosić?
I tak nic by to nie dało, bo mateczka była nastawiona na produkcję zdrowego, starannie wyselekcjonowanego potomka, a tu takie chore dzieciątko wyszło z cudownej metody in vitro. Prawdziwa przez duże ,,M" Matka kocha bezwarunkowo!!! czy dziecko jest chore, czy zdrowe - każde! chyba, że się nie jest otwartym na przyjęcie dziecka, tylko traktuje się je jako kolejną zabawkę, to tak jak inne zabawki, które się znudziły, po prostu idą w odstawkę. Zepsuło się to trzeba zabić...
1) klinika, która "wyprodukowała" "wybrakowane" dziecko, niezgodnie z zamówieniem i która nie ostrzegła matki o podwyższonym ryzyku wad rozwojowych ich "produktu";
2) IMiD, który odmówił aborcji "ale nie na piśmie" i zlecając wykonanie dodatkowych badań, których wyniki znane były dopiero tuż przed upływem 24 tygodnia;
3) dr Dębski, który litując się nad matką, nie zauważył, że nie istnieje przepis, który mówłby, że 24 tydzień, to nieprzekraczalna granica przeprowadzenia aborcji.
Ale zlecenie było i jest na Chazana...
Co Ty wypisujesz za farmazony?
Kto nie chciał przyjąć dziecka z in-vitro takim jakim jest? Upośledzonym i nie rokującym na "niebieskookiego blondyna".
Katolicy? Obrońcy życia?
Stwierdzenie, że Bóg do tego dopuścił jest fałszywe, bo Bóg, matka natura, czajniczek, potwór spaghetti, Allah, Jahwe* (*wybór należy do Ciebie) nie stworzył tego dziecka to uczynił człowiek. Swoimi rękoma uruchomił proces, który potem chciał przerwać bo owoc "nie podobał się".
Dla ludzi, którzy mają "szacunek do życia" dziecko z in-vitro jest dzieckiem posiadającym niezbywalne prawo do życia!
Poniał, czy trzeba jaśniej?
Pozdrawiam
RaBi
Czy zwolnienie prof. Bogdana Chazana było w ogóle zgodne z zasadami współżycia społecznego ???
Czy to nie jest tak, że ,,zasady współżycia społecznego” to po prostu Dekalog (w tym: piąte ,,Nie zabijaj”)
Nie jestem prawnikiem. Pomimo to zachęcam do zastanowienia się przy okazji dyskusji o prymacie moralności nad prawem nad art. 5 kodeksu cywilnego
Art. 5. Nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony.
Szczególnie proszę zwrócić uwagę na pojęcie ,,zasady współżycia społecznego”
http://prawo.money.pl/kodeks/cywilny/tytul-i-przepisy-wstepne/art-5
..Zasady współżycia społecznego – oznaczają minimum powszechnie przyjmowanych zasad poprawności i uczciwości w relacjach z innymi osobami”.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zasady_wsp%C3%B3%C5%82%C5%BCycia_spo%C5%82ecznego
Przykładowo z Kodeksu Pracy wynika, że prawnym obowiązkiem zarówno pracownika jak i pracodawcy jest przestrzeganie zasad współżycia społecznego.
http://www.twojbiznes24.pl/artykuly,10218,15139,przestrzeganie-zasad-wspolzycia-spolecznego-w-zakladzie-pracy
Skoro zasady współżycia społecznego są tak ważne w prawie to czy zmuszanie człowieka do tego, aby wskazał osobę, która może dokonać przerwania życia człowieka przed jego urodzeniem jest w ogóle zgodne z zasadami współżycia społecznego ? (,,minimum powszechnie przyjmowanych zasad poprawności i uczciwości w relacjach z innymi osobami”)
Powtarzam nie jestem prawnikiem – piszę bardziej jako użytkownik i obserwator prawa ale czyż nie potrzeba nam refleksji nad pojęciem ,,zasad współżycia społecznego” ? nad tym, czym one są ?
Czy to nie jest tak, że ,,zasady współżycia społecznego” to po prostu Dekalog (w tym: piąte ,,Nie zabijaj”) a jeżeli nie Dekalog to co ?
Sławomir Kłusek, Poznań
fragment
,,Chciałbym bardzo podziękować moim zastępcom za dziesięcioletnią współpracę, bo właśnie mija 10 lat pracy, kierownikom kółek organizacyjnym, zwłaszcza dyrektorom oddziałów, pielęgniarkom, położnym, farmaceutom, diagnostom laboratoryjnym przedstawicielom administracji, pani sekretarce (która już 15 lat już ze mną pracuje..pracowała)..."
http://www.tvp.info/16123220/chazan-oficjalnie-nie-jest-juz-dyrektorem-szpitala-dostal-wypowiedzenie
Sławomir Kłusek, Poznań
Owszem IN Vitro zwieksza odsetek dzeci z ciężkimi wadami genetycznymi ale KAŻDEMU człowiekowi NIEZALEŻNIE jaki jest początek jego życia należy się szacunek i godność! Można napisać ze to nie on powołał chore dziecko na swiat przez zabieg in vitro przez co prawdopodobnie było chore ,ale produkuje się rzeczy!
Nadawałabyś się wyśmienicie pod rządy Hitlera i Stalina .
Gdyby np. Żołnierze Wyklęci przestrzegali
prawa stanowionego ...
Ja po prostu płaczę . Płaczę , że po 25 latach niby wolności są osoby , które myślą
podobnie jak Kola .
Czyżby pani H. G.-W. zabrakło ...ducha, by spojrzeć w twarz prof. Chazana ?
I może o to chodzi o to żeby świat nie widział w takiej ilośći tej naszej mużyńskości, może oni robią to wszystko bardziej świadomie niż nam się wydaje.
Ja nie życzę nigdy nikomu źle, ale, jak się czyta to co tu pisze, jedyne czego można życzyć takiemu talibanowi jak tutaj, to po prostu przeżycie tego wszystkiego na sobie...
Reszta Twoich wynurzeń jest zwyczajną brednią, bo skąd możesz wiedzieć, że na forum są członkowie PO?
Tak to byla nagonka nie tylko na profesora ale na wszystkich ktorzy ida droga wiary i przestrzegaja przykazan to atak idologiczny i Katolicy Kosciol przegral gdzie miliony Katolikow wierzacych kto nami rzadzi czy wszyscy jestesmy letni czy umywamy rece jak Pilat oto moje pytanie do Polakow czy szatan zwyciezyl? Jesli lewica juz zwyciezyla to co pozniej? zlo kroczy malymi krokami
Jak długo naiwni katolicy będą wierzyć w to że PO jest katolicka, aferzyści są kanonizowani w lewicowych mediach a ludzi żyjących zgodnie z sumieniem zwalnia się z pracy. Katolik nie może być dyrektorem szpitala, nawet lekarzem(!!!!), ale aferzysta, antyklerykał już spokojnie by pewno mógł. I to wasza wina wyborcy PO oraz Ci którym się ruszyć do wyborów nie chciało(kilkadziesiąt % waszego głosu, zgodnie z rozkładem w wyborach poszło na PO). Wstyd mi za was.
2 główne tezy masońskie- "wolność dla wszystkich oprócz katolików" oraz "wolność ponad prawdą"... Zatriumfowały....
Reszta Twoich wynurzeń jest zwyczajną brednią, bo skąd możesz wiedzieć, że na forum są członkowie PO?
Jestem lekarzem I wiem ile prace I trudu trzeba wlozyc na co dzien aby zostac dobrym lekarzem I tym bardziej dobrym Profesorem!Przykro mi bardzo, za to co panu sie spotkalo ale I zapewny Pan Profesor wie ze my jestesmy cywilizacja ewolujaca sie, jestesmy ciagle dziecmi Bozymi, wypelniajacymi wiele bledow na co dzien, bo nie doroslismy sie jeszcze do tego etapu abysmy postepowali prawidlowo jak Pan Bog przekazal! Dekalog jest ciagle aktualny jakby wczoraj jeszcze byl napisany! Widocznie tepa z tego czlowieka istota! Napewno kiedys wydoroslemy bo nasza ewolucja ciagle trwa ale teraz mozemy tylko powiedziec: Boze wybac im bo ( te dzieci) nie wiedza co czynia!