• Paulina
    30.11.2016 13:11
    Mi też lekarze powiedzieli w 22 tyg. ciąży że dziecko nie ma szans i lepiej żebym ją zakończyła. Musiałam podpisywać papiery, że się nie zgadzam. Odłączyli mi leczenie, powiedzieli że już nie będą podtrzymywać ciąży. Dziś mam zdrowego syna!
  • Gość
    30.11.2016 14:00
    W całej sytuacji był udział sądu. Co by było, gdyby sąd zezwolił na zabicie dziewczynki, a ona już po wyroku otworzyłaby oczy? Jak wiadomo wyrok sądu "należy" wykonać...
  • Jan
    30.11.2016 20:06
    Zaroponowanie rodzicom Marwy eutanazji było okrutnym i niegodnym posunięciem. Niemniej jednak nie zgadzam się z ogólnym wydźwiękiem artykułu, jakoby lekarzom na tej eutanazji zależało. Powyższy tekst zawiera zbyt mało informacji, aby wyrokować na temat słuszności postawionej diagnozy. Eutanazja nigdy nie jest rozwiązaniem, ale pamietajmy, że każdy kij ma dwa końce.
  • Jan
    30.11.2016 20:11
    I o ile lubię Gościa Niedzielnego, to uważam, że ten tekst służy uzasadnieniu tezy. A szkoda.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg