• andrew1226
    22.02.2018 16:02
    Dobrze, że ktoś, w tym przypadku Instytut Ordo Iuris, upomina się o naszą wrażliwość na wartość życia ludzkiego, a źle, że nasz Episkopat w ogóle zrezygnował z obrony podstawowych wartości, ograniczając się tylko do uchodźców i to nie wiadomo w jakiej wersji. Coraz bardziej mi przykro jako polskiemu katolikowi, że kardynał Mueller z Niemiec musi być moim przewodnikiem, ale dobrze, że jest.
  • Tomaszszcz
    22.02.2018 16:42
    Tak to prawda, Polski Episkopat milczy w obronie życia! Księża Kardynałowie, Arcybiskupi i Biskupi polscy! Dzieci czekają na wasz stanowczy głos w obronie ich życia ! One chcą żyć! Głośicie na co dzień Ewangelię to stancje w obronie życia mocno i stanowczo i bardzo głośno! Dość ciszy ż waszej strony, dość! Polska czeka na Wasz ģłos!
  • EM
    22.02.2018 21:50
    Zauważcie że te panie powiedziały ( myślę że nieświadomie) co naprawdę myślà o aborcji: np. " moje hobby". Do tej pory mieliśmy zazwyczaj łzawà historyjkę o biednej zgwałconej dziewczynce, a tu zabawa, wino, panie dobrze sytuowane, dorosłe, dziecko nie z gwałtu... Po tym artykule chyba nikt nie ma wàtpliwości o co naprawdę chodzi - cywilizacja śmierci.
    • jo_tka
      23.02.2018 07:24
      jo_tka
      Pozwolę sobie zauważyć, że właściwy fragment brzmi:
      "– Chcemy zrobić te billboardy, bo uważamy, że to jest właściwa odpowiedź na krwawe billboardy organizacji anti-choice, a nie, jak proponują niektórzy, pokazywanie zdjęć dzieci z wadami letalnymi – wyjaśnia Natalia, nauczycielka akademicka, która pisze doktorat na temat nielegalnych strategii dostępu do aborcji. – Z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że aborcja to jest moje największe hobby."

      Innymi słowy: mówimy o zajmowaniu się tematem aborcji, jego promowaniu etc., nie o WYKONYWANIU. "Zabawa, wino, panie dobrze sytuowane, dorosłe, dziecko nie z gwałtu..." to już dopowiedzenie własne.

      Jasne, ta kobieta jest ideolożką akcji (co zresztą napisano), a promowanie aborcji jest ewidentnym złem. Ale warto wiedzieć, co naprawdę powiedziano.
  • TomaszL
    23.02.2018 07:36
    W 2016 roku był projekt zakazujący aborcji wraz z odpowiedzialnością karna kobiety za jej dokonanie. Jak wiele głosów oburzenia ten projekt wywołał wtedy. A dziś mamy praktycznie bezkarną możliwość pokazywania "dobra" aborcji, bo przecież nie można ukarać kobiety która publicznie będzie mówiła, ze dokonała aborcji i dla niej aborcja jest wielkim dobrem. Tak samo nieprecyzyjne przepisy jak widać pozwalają na w sumie bezkarne próby propagowania nielegalnej w Polsce aborcji.
  • Gość
    23.02.2018 08:36
    Skoro to przestępstwo, to po co petycja? Jest chyba jakieś zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa?
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg