• Obserwator
    13.07.2011 15:32
    Dlaczego Fundacja PRO kłamie. RPD był obecny podczas całości I czytania w Sejmie. Poważny problem, a tu już pierwsza próba manipulacji.
  • jolka
    13.07.2011 15:56
    no ładnie gdyby nie Obserwator pewnie za to wyjście z sali napisałabym coś czego bym potem żałowała
  • Aleksandra Michalczyk
    13.07.2011 15:57
    Byłam na Sali Obrad. Pan poseł Jan Dziedziczak poprosił go z mównicy o pozostanie na sali, natomiast on wyszedł. Potem wrócił na chwilę przemówienia pana Mariusza Dzierżawskiego, po czym wyszedł na debacie i nie wziął w niej udziału, mimo iż sprawa dotyczyła go bezpośrednio.
  • Aleksandra Michalczyk
    13.07.2011 15:58
    Byłam na Sali Obrad. Pan poseł Jan Dziedziczak poprosił go z mównicy o pozostanie na sali, natomiast on wyszedł. Potem wrócił na chwilę przemówienia pana Mariusza Dzierżawskiego, po czym wyszedł na debacie i nie wziął w niej udziału, mimo iż sprawa dotyczyła go bezpośrednio.
  • Aleksandra Michalczyk
    13.07.2011 16:09
    Byłam na Sali Obrad. Pan poseł Jan Dziedziczak poprosił go z mównicy o pozostanie na sali, natomiast on wyszedł. Potem wrócił na chwilę przemówienia pana Mariusza Dzierżawskiego, po czym wyszedł na debacie i nie wziął w niej udziału, mimo iż sprawa dotyczyła go bezpośrednio.
  • Aleksandra Michalczyk
    13.07.2011 16:10
    Byłam na Sali Obrad. Pan poseł Jan Dziedziczak poprosił go z mównicy o pozostanie na sali, natomiast on wyszedł. Potem wrócił na chwilę przemówienia pana Mariusza Dzierżawskiego, po czym wyszedł na debacie i nie wziął w niej udziału, mimo iż sprawa dotyczyła go bezpośrednio.
  • Aleksandra Michalczyk
    13.07.2011 17:03
    jeszcze fragment ze stenografu Sejmu:
    (Poseł Tadeusz Woźniak: Panie rzeczniku, a co
    z zabijaniem dzieci nienarodzonych? Były na ten temat
    dwa pytania.)(...)
    Poseł Jan Dziedziczak:
    Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Jako przewodniczący
    Parlamentarnego Zespołu na rzecz Ochrony
    Życia chciałbym poprosić pana rzecznika praw dziecka,
    żeby nie opuszczał sali, dlatego że będziemy w tej
    chwili rozmawiać o ochronie życia, o ochronie dzieci
    zabijanych w wyniku aborcji. Przypomnę tylko, że
    w ustawie o Rzeczniku Praw Dziecka jest wyraźnie
    powiedziane, że rzecznik praw dziecka również powinien
    opiekować się dziećmi nienarodzonymi. Tak
    że bardzo byśmy prosili, żeby pan rzecznik nie opuszczał
    sali, bo po prostu będzie teraz punkt…
    (Głos z sali: Dwie minuty.)
    Niestety, opuścił salę, ale mam nadzieję, że wróci,
    bo będzie punkt ewidentnie odnoszący się do jego
    pracy. Bardzo dziękuję. (Oklaski)

    http://orka2.sejm.gov.pl/StenoInter6.nsf/0/85D9854BA86BEDCAC12578BF007D4713/$file/95_c_ksiazka.pdf


  • Aleksandra Michalczyk
    13.07.2011 17:04
    jeszcze fragment ze stenografu Sejmu:
    (Poseł Tadeusz Woźniak: Panie rzeczniku, a co
    z zabijaniem dzieci nienarodzonych? Były na ten temat
    dwa pytania.)(...)
    Poseł Jan Dziedziczak:
    Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Jako przewodniczący
    Parlamentarnego Zespołu na rzecz Ochrony
    Życia chciałbym poprosić pana rzecznika praw dziecka,
    żeby nie opuszczał sali, dlatego że będziemy w tej
    chwili rozmawiać o ochronie życia, o ochronie dzieci
    zabijanych w wyniku aborcji. Przypomnę tylko, że
    w ustawie o Rzeczniku Praw Dziecka jest wyraźnie
    powiedziane, że rzecznik praw dziecka również powinien
    opiekować się dziećmi nienarodzonymi. Tak
    że bardzo byśmy prosili, żeby pan rzecznik nie opuszczał
    sali, bo po prostu będzie teraz punkt…
    (Głos z sali: Dwie minuty.)
    Niestety, opuścił salę, ale mam nadzieję, że wróci,
    bo będzie punkt ewidentnie odnoszący się do jego
    pracy. Bardzo dziękuję. (Oklaski)

    http://orka2.sejm.gov.pl/StenoInter6.nsf/0/85D9854BA86BEDCAC12578BF007D4713/$file/95_c_ksiazka.pdf


  • Obserwator
    13.07.2011 18:57
    I wrócił. Po kilku godzinach sprawozdawania sojego raportu o dzieciach miał chyba prawo na chwilę oddechu. Posłowie wchodzili, wychodzili i nikt ich nie punktuje. A o ile mi wiadomo Rzecznik jest organem niezależnym i sam decyduje w czym, kiedy i ile uczestniczy. Coś Pani chce udowodnić, szkoda tylko, że stosując półprawdy. Ten temat jest zbyt powazny, żeby nim tak szarżować.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg