• szkoda
    07.11.2011 09:40
    że w tym artykule nie pada ani jedno słowo o mężu i ojcu. Wielki Nieobecny... Niepotrzebny? Wątpię...
    • isra
      07.11.2011 09:55
      Widocznie go z nimi już nie ma... przynajmniej ja to tak odczytuję.
      • mama
        07.11.2011 15:13
        Obawiam się ,ze przy takim wysilku jakim podejmuje ta mama, braknie jej sił szybciej niz to jest do przewidzenia- brakuje osob wspierających takie osoby- transport, asystent osoby niepelnosprawnej, może ktoś, kto funkcjonuje o niebo łatwiej w końcu ruszy swój tyłek i im pomoże. Wtedy napewno matka i syn dłużej będą razem na tym padole. Chłopak dłużej będzie mógł byc pod opieką swej matki
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg