• aaa
    08.11.2012 18:16
    Papież mówi o rodzinie, ale jakiej? Czy o katolickiej rodzinie, czy tak ogólnie o każdej? Niekatolicka rodzina może być zbudowana na gruzach rozbitego małżeństwa sakrmaentlanego i porzuceniu dzieci z tego związku. Wtedy osoba, która opuściła małżonka, buduje nową rodzinę, o którą dba, kocha, zapewnia jej byt nie troszcząc się o pierwotną rodzinę. Czy ta druga rodzina jest wazniejsza? Papież nie zauważa problemu rozbitych małżeństw, a skupia się tylko na "rodzinie"
  • miastowa
    16.11.2012 14:52
    W pierwszej kolejności na pewno mówi do katolików - tak jak każdy duszpasterz w Kościele, którego obowiązkiem jest przypominać nauczanie Kościoła, czym mamy się kierować. Natomiast należy także zauważyć, że kierowanie się przykazaniami w życiu codziennym jest korzystne dla całego społeczeństwa.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg