Kryteria obligatoryjnej eutanazji w 2053r.
- Powyżej 16 lat i mniej niż 100 znajomych w FB
- 18 lat i 3 nieudane próby podejścia do testu inteligencji
- 30 lat i 3 lata ciągłego lub 5 lat kumulatywnego okresu bezrobocia
- Poniżej 10pkt w Obiektywnych Testach Subiektywnego Zadowolenia
- Wykorzystany limit środków na leczenie
- Orzeczony brak realnej możliwości spłaty zadłużenia
- Wiek biologiczny oceniony na 80 lat.
- Wiek powyżej 60 lat i brak żyjących członków rodziny, którzy by określili by siebie jako bliska
- Wykorzystanie wszystkich 10 lat przysługującego okresu Odpoczynku Emerytalnego
- Orzeczenie o terminacji od Wysokiej Komisji Kontroli Populacji wydane na wniosek osób trzecich.

Tylko czekać.

Mnie przeraża to, że nie będzie to rok 2053, ale w bardziej postępowych krajach 2033, albo 2023...
Już ludzie starsi są nieleczeni, młodzi bez pracy zamiast eutanazji mają śmierć głodową o ile nie mają wsparcia rodzin.

W czasach pre-historycznych to jest przed drugą wojną światową, była zachowywana więź pokoleń, rodzice wychowywali dzieci, ojcowie przekazywali dzieciom swoje warsztaty pracy, dzieci opiekowały się niedołężnymi rodzicami.
W epoce gdy przepisami reguluje się relacje rodzinne (rodzic ma obowiązki a dziecko prawa), gdy odpowiedzialność za dziecko uzurpuje sobie system (gdy system stwierdzi rodzic biedny dziecko idzie do handlu żywym towarem) jedynym kryterium jest przydatność podatnika.
Nieprzydatny do gazu - (sorry to było w innym totalitaryzmie) - teraz do eutanazji.