• mamakatarzyna
    20.06.2013 11:43
    "Zdumiony i zaniepokojony wypowiedzią filozofa, ...".

    Proszę, nie nazywajcie tego gościa filozofem. Toż to zapiekły, z ślinotokiem na ustach, ideolog.
    I jeśli coś mnie ciekawi jeszcze w tym wypadku, to tylko odpowiedź na pytanie. Co sądzą o nim żydzi z polskiej gminy żydowskiej.

    Reklamy na pewno im nie robią jego wypowiedzi.
  • Zygmunt_Stary
    20.06.2013 11:56
    Zygmunt_Stary

    "filozofa, powołanego przez Ministra Zdrowia do komisji ds. etyki w ochronie zdrowia"

    Jaki Premier - który powołuje Ministra Zdrowia i Prezydent, który wręcza nominację - taka etyka...

     

  • cyrkowiec
    20.06.2013 12:17
    Zło ogranicza.Brak Boga w życiu człowieka ogranicza.
    Módlmy się za tych, którzy w robieniu krzywdy ludziom i ludzkości, odnajdują swoją, samolubną pseudo wolność.
    Dzięki ci Panie, że to co Hartman mówi i myśli, zamknięte jest w jego doczesnej, nietrwałej powłoce.
  • goscimira
    20.06.2013 12:20
    Czy przypadkiem pan Hartman nie wybiera się do Kanady, aby tam robić karierę naukową?
    Jeśli tak, to wszystko się wyjaśnia.
  • Stanisław_Miłosz
    20.06.2013 12:36
    "By przekonać się, jak groźne jest dopuszczenie prof. Hartmana do wpływu na kształtowanie etyki w polskiej medycynie, zerknij tutaj: Hartman: Eugenika prewencyjna stanie się standardem */"

    Jako uzupełnienie.

    "Hołubiony przez salon, wiceprzewodniczący masońskiej loży B'nai B'rith Polska, prof. Jan Hartman, podzielił się swoją eugeniczną wizją z Grzegorzem Miecugowem w programie "Inny punkt widzenia". Co ciekawe, Miecugow wpatrzony w salonowy autorytet, słuchał tych wynaturzonych majaczeń jak nic nierozumiejący uczniak, stawiający rozmówcę na mistrzowski piedestał za sam fakt istnienia. Zdaniem Hartmana, powinniśmy się zacząć żegnać z samowolą i "przygotować na takie społeczeństwo, w którym wolność prokreacji będzie ograniczona w stosunku do tej zupełnej swobody, którą mamy dzisiaj". Jak twierdzi salonowy guru, chińska polityka jednego dziecka "to dopiero zapowiedź czegoś, co będzie prawdopodobnie globalnym standardem". Nie ma co panikować. Przyzwyczailiśmy się do ograniczenia wolności w przemieszczaniu się, szanując własność prywatną, to i do odgórnej regulacji urodzeń przywykniemy. Wizja Hartmana sięga jednak znacznie dalej."

    Więcej tam:

    http://wpolityce.pl/dzienniki/dziennik-marzeny-nykiel/51903-uwaga-szarlatani-u-sterow-prof-hartman-zapowiada-eugeniczny-dyktat-urodzen-i-stworzenie-nowego-gatunku-handel-embrionami-to-ledwie-poczatek






    */
    http://gosc.pl/doc/1522577.Hartman-Eugenika-prewencyjna-stanie-sie-standardem
  • ABC
    20.06.2013 13:13

    Jeśli nie ma uniwersalnych norm etycznych, to niczego nie można ocenić jako złe. Ciekawe jak Hartman uzasadnia fakt, że np. holocaust był złem.

    Dobrze ocenił to pan prof. Duława:
    To, co wyprawia (to najłagodniejszy eufemizm, jako udało mi się znaleźć) pan profesor Hartman nie tylko przekracza granice przyzwoitości i dobrego smaku, ale przede wszystkim uniemożliwia podjęcie merytorycznej dyskusji. Dawno nie spotkałem się z takim nagromadzeniem pychy, arogancji i lekceważenia.

    Są to bardzo mocne słowa zważywszy na pozycję profesora Dudały. Miejmy jednak nadzieję, że na jego odwołanie z KEL nie będziemy musieli czekać do następnych wyborów - oby jak najszybszych.

    I jeszcze uwaga ogólna:
    Zacietrzewionych ideologów powinno się przestać tytułować profesorami. Przynajmniej, nie wtedy, gdy dają upust swojej agresji.
    • Jarosław Dudała
      20.06.2013 13:29
      W powyższym poście doszło do przejęzyczenia. Przypisane mi słowa w rzeczywistości napisał prof. Duława. Informuję o tym, bo nasza redakcja anie ma zwyczaju przeredagowywania komentarzy użytkowników. Swoją drogą, pomylenie mnie ze znakomitym lekarzem przyjmuje jako komplement.
      • abc
        20.06.2013 16:22
        Przecież ABC napisał w drugim akapicie, o jakiego profesora chodzi. Z kontekstu kolejnego zdania wynika też jasno o kogo chodzi, więc Pana wpis uważam, za zbędny świadczący o jakimś kompleksie.
  • tomek
    20.06.2013 13:33
    Lekarz "Zwraca przy tym uwagę, że Jan Hartman nie jest lekarzem, ani bioetykiem. - Ani w badaniach magisterskich, ani doktorskich bioetyką się nie zajmował."
    hahaha a to dobre, przecież Hartman od 20 lat jest adiunktem w Zakładzie Filozofii Medycyny Collegium Medicum UJ a od dobrych 10 lat kieruje tym zakładem, wiec jak niby nie zajmuje się bioetyką, no chyba głównie tym się zajmuje,
  • ABC
    20.06.2013 13:42
    Warto przyjrzeć się postaci Hartmana. Jest on felietonistą tygodnika "Fakty i Mity", pisze artykuły do "Tygodniku Powszechnego", "Gazety Wyborczej", "Polityki", "Newsweeka", "Przekroju", ...

    Należał do Unii Wolności. ... Jest również członkiem-założycielem B'nai B'rith Polska.
    W 2010 wszedł w skład komitetu poparcia Bronisława Komorowskiego jako kandydata na urząd Prezydenta. Został bezpartyjnym kandydatem do Sejmu z listy Sojuszu Lewicy Demokratycznej (nie uzyskał mandatu). W 2012 przystąpił do forum "Plan zmiany" Ruchu Palikota oraz został członkiem rady polityczno-programowej SLD.

    Za wikipedią.
  • Obywatel
    20.06.2013 13:54
    Dla mnie pan Hartman jest nieco prymitywnym zakompleksionym człowiekiem o ambicjach showmana, który nie wiem jakim cudem otrzymał tytuł profesora.

    Czy ktoś w ogóle zna jakikolwiek poważny dorobek naukowy tego typu czeredki jak Hartman czy inna Środa? Proszę posłuchać wypowiedzi Hartmana, mających ambicje bycia "uprawianiem filozofii". Jest to po prostu retoryczny bełkot, nie niosący w sobie żadnej istotniejszej treści. Dlaczego pierwszy lepszy gawędziarz, który opanował nieco żargonu ma być nazywany filozofem i intelektualistą?
  • smt
    20.06.2013 13:56
    I nikt się nawet nie zająknął na temat kluczowego w mojej ocenie zarzutu Hartmana - że KEL służy kryciu błędów lekarzy i ogranicza prawo do krytyki. To jest jest właśnie feudalizm.
  • Fryderyk
    20.06.2013 14:07
    Kto to jest ten Hartman, znałem jednego o tym nazwisku, który był operatorem młota pneumatycznego. I od czego jest on prof.esorem, a od czego prof.anem?
  • Scott
    20.06.2013 14:21
    A przepraszam bardzo, ile osób pisało tutaj choćby że oni to na Godsona, Gowina to już będą głosować i w ogóle? A do jakiej Partii Ci Panowie należą? Jaki rząd potdtrzymują? Nie czasami ten w którym Ministrem Zdrowia jest Pan Arłukowicz? Gratuluje rozeznania.
  • pacjent
    20.06.2013 14:31
    Praktyka lekarska a etyka to tzw.oksymoron.
    Z tym pierwszym prof.Hartman nie ma nic wspólnego,z etyką bardzo wiele.
    • Scott
      20.06.2013 16:35
      Ale beka z katoli! Pojechałeś że hey! Z tym trudnym słowem co napisałeś! Ty to chyba jakieś studia humanistyczne skończyłeś co nie? Byłeś raz na zajęciach z nauki takich słów i już możesz się wypowiadać jeżdząc po zaścianku, "tzw. oksymoron" - przy takim słownictwu to zamkniesz usta katolom i tylko się zmieszają!
  • werr
    20.06.2013 14:36
    Filozof?
    Chyba gwiazdor.
  • anna
    20.06.2013 15:51
    Pan J. Hartman spada na łeb na szyję i chce za sobą pociągnąć jak najwięcej osób .Szkoda człowieka ,że się tak stacza !!!
  • Yanosh
    20.06.2013 17:37
    Pan Hartman zieje nienawiścią nie do Kodeksu Etyki Lekarskiej (choć też!). On - jako Żyd i syn rabina - zieje nienawiścią do Dekalogu, który dostał jego przodek Mojżesz. Ten pan zalicza sie bowiem do tych co Boga mieli za nic i budowali sobie złotego cielca.
  • ciekawy
    20.06.2013 20:24
    Czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć co to są te "ogólne normy etyczne", jak dokładnie brzmią? rozumiem, ze to może być np. " nie zabijaj", ale w innej kulturze normą będzie " nie zabijaj chłopców". W sytuacji dramatycznego wyboru to właściwie do czego lekarz ma sie właściwie odwołać?, bo mam nadzieje , ze owe normy to nie są jego własne 'odczucia' co jest etyczne!
    • Bo
      21.06.2013 11:18
      No właśnie! Nie wolno zażyć pigułki wczesnoporonnej po gwałcie, ale można wyjeżdżać na misje wojskowe i zabijać w imię pokoju!
      • Scott
        24.06.2013 17:55
        No talibowie to wybitnie pokojowi są. O zamachu na WTC słyszałaś? O tym jak kobiety Afgańskie są wdziędzne min Polakom za wolność którą otrzymały? Rozumiesz różnicę pomiędzy walką z terroryzmem a zabijaniem kompletnie niewinnego przez wywołanie poronienia?
  • okoko
    20.06.2013 20:51
    lekarze boja sie, ze ktos chce z nimi zrobic wreszcie porzadek? :D
  • Yanosh
    20.06.2013 21:24
    Izaak Kramsztyk rabin warszawski, wielki polski patriota, sybirak dla którego DEKALOG był podstawą życia - pradziadek pana Hartmana - przewraca się w grobie na cmentarzu na Okopowej w Warszawie - jak słyszy takie "bzdety" swego potomka ! pan Hartman w swej tzw. filozofii zaczął bzikować wyzuty ze swego żydostwa - mając jako ateista kłopoty ze swoją tożsamością ! taka jest prawda !
  • Paweł Rek
    21.06.2013 00:17
    Waląc w stół, zawsze należy sprawdzać czy są nożyce. W przypadku wywiadów z intelektualistami wasze moherowe nożyce, zawsze dźwięczą, wręcz skrzeczą, jak wrony. Czytać ze zrozumieniem nie potraficie, ani wyciągać wniosków. Bić pianę, pod otumanioną publiczkę jedynie potraficie. Jest kuriozalną wręcz sytuacją, że w 21 wieku w centrum Europy, nie ma prawa leczniczego, tylko li jakiś średniowieczny kodeks. Kodeks absolutnie ignorowany przez lekarską sitwę. A czemu ignorowany? Bo średniowieczny. Prof. Hartmanowi brawo bić należy, a nie jadem pluć.
    • micked
      21.06.2013 10:02
      Pewnie tak samo kuriozalną jak to, że niektórzy jeszcze uznają za podstawowe prawo Dekalog sprzed ponad 3000 lat. I takie nienowoczesne przykazania jak: "nie zabijaj" "nie cudzołóż" "nie kradnij".

      Ale postępowi profesorowie wprowadzą nam nowy dekalog, postępowi lekarze nową przysięgę Hipokratesa i osiągniemy jeszcze większy postęp niż w XX wieku, kiedy to dwie odrzucające Dekalog i tradycyjne prawo moralne ideologie komunizmu i narodowego socjalizmu doprowadziły do śmierci 170 mln ludzi.
  • JotDee
    21.06.2013 08:31
    Nie no, gość od razu dołączył do Salonu (Senyszyn, Środa...) i to w jakim stylu!
    • Stanisław_Miłosz
      21.06.2013 15:29
      Gdy się jest z nie byle jakiej Familii (a z jakiej to każden dobrze wie), to się jest w Salonie od narodzenia. Co ja mówię od narodzenia, od poczęcia nawet!

      Takim Wybranym na styl nikt nie patrzy, to On, Ona (czyli po genderowemu Ono) Styl określa.
      A ta cała reszta, nie wybrana ludzka mierzwa, z natury urodzenia bydłowata, może tylko - a właściwie ma obowiązek - cmokać z podziwu, w przerwach rozdziawiając japę z zachwytu. I na czterech łapkach wiernie Państwu w oczy patrzyć ...

  • Savonarola
    23.06.2013 03:01
    Kodeks etyki lekarskiej...a ryby w Polsce nie biora! Jestem za tym,aby sytuacje odwrocic-niech ryby biora,a lekarze nie.
  • Anonim (konto usunięte)
    25.06.2013 20:27
    Nie, nie będę się znęcał nad tym człowiekiem. On sam sobie robi kuku. Zostawmy go.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg