Proponuje ustalić jakis wiek np 65 lat i dokonywać eutanazji w ramach zmniejszenia i skrócenia cierpień... Przeciez starość tak boli! Zadecydujmy za kogos ile ma żyć, przeciez jak chory, a co gorsza cierpiący, to do niczego nie przydatny taki człowiek, jak przysłowiowy wrzód na tyłku. Mysle wiec ze takie masowe działania skracania cierpienia beda jedyna droga do wolności:)
Drugi aspekt to całkowita sterylizacja, w zasadzie jak tylko sie młody człowiek znajdzie w wieku reprodukcyjnym... Tym sposobem zniknie pojęcie reprodukcji juz za kilkanaście lat, a przyjmując ze wdrożone zostaną obie drogi- za 65 lat ostatni człowiek na ziemi wypije arszenik :) Zobaczcie jakie to proste! Nikt juz wiecej nie bedzie musiał cierpieć!
Sterylizacja już się powoli w Polsce dokonała i dokonuje nadal. Coraz więcej młodych kobiet wskutek stosowania farmakologicznej antykoncepcji nie potrafi zajść w ciążę. Wyludniajmy się tak dalej, a za niedługo Polska zniknie na skutek samozagłady.
Hrabio powinieneś napisać ,, hrabia co psy obrabia'. takich bredni dawno nie słyszałam!!!Polska Iranem!? Ty chyba naczytałeś się za dużo szmatławca,, Nie". Kpić sobie możesz ze wszystkiego, ale nie z tego co dla nas katolików jest drogie. A bardzo drogi jest RÓŻANIEC.Domyślam się , że w Iranie to ty nigdy nie byłeś. Nie byłeś także w kraju islamskim. Nie myślę o pobycie nad morzem i spacerkach po kurorcie. W kraju islamskim trzeba pomieszkać i dopiero wtedy człowiekowi otwierają się szeroko oczy na to CZYM JEST CHRZEŚCIJAŃSTWO I JAKIM SZCZĘŚCIEM JEST URODZIĆ SIĘ CHRZEŚCIJANINEM. Ja po kilku latach mieszkania w kraju muzułmańskim codziennie dziękowałam Panu Bogu, że jestem chrześcijanka i że urodziłam się w Europie w Polsce.
Bo choć metoda bardziej jakby bardziej - gównie przez na małe dawki jak arszeniku rozłożenie - "humanitarna", to końcowy efekt rządów Pol Tuska ten sam.
Nic w tym zresztą dziwnego, ideologia ta sama, tyle tylko że do miejsca i czasu dostosowana.
Ale spoko "chrabio", nie będziemy ani Iranem, ani Kambodżą. W naturze Polaka jest bowiem (z mlekiem matek wyssana dobroć) , że zaczyna działać,gdy już wszystko się wali. Zatem przyjdzie czas, gdy pol-tuskowców Polak popędzi, może właśnie tam, gdzie pieprz rośnie. Razem z całą tą nową szmaciakowo-waciakową szlachtą, tymi samonobilitowanymi hrabiami też.
cHCĘ ZWRÓCIĆ WUAGĘ WSZYSTKICH NA WAŻNĄ PRZYCZYNĘ BEZPŁODNOŚCI JAKĄ SĄ SZCZEPIENIA OCHRONNE. Polecam obejrzenie wywiadu z doktorem Jerzym Jaśkowskim http://www.youtube.com/watch?v=b3Wd2_vCOKU#t=238
Drugi aspekt to całkowita sterylizacja, w zasadzie jak tylko sie młody człowiek znajdzie w wieku reprodukcyjnym... Tym sposobem zniknie pojęcie reprodukcji juz za kilkanaście lat, a przyjmując ze wdrożone zostaną obie drogi- za 65 lat ostatni człowiek na ziemi wypije arszenik :)
Zobaczcie jakie to proste! Nikt juz wiecej nie bedzie musiał cierpieć!
Lepiej być Iranem "chrabio", niż Kambodżą.
Bo choć metoda bardziej jakby bardziej - gównie przez na małe dawki jak arszeniku rozłożenie - "humanitarna", to końcowy efekt rządów Pol Tuska ten sam.
Nic w tym zresztą dziwnego, ideologia ta sama, tyle tylko że do miejsca i czasu dostosowana.
Ale spoko "chrabio", nie będziemy ani Iranem, ani Kambodżą. W naturze Polaka jest bowiem (z mlekiem matek wyssana dobroć) , że zaczyna działać,gdy już wszystko się wali. Zatem przyjdzie czas, gdy pol-tuskowców Polak popędzi, może właśnie tam, gdzie pieprz rośnie. Razem z całą tą nową szmaciakowo-waciakową szlachtą, tymi samonobilitowanymi hrabiami też.