Chciało się Polakom mamoniarstwa, a teraz płaczą. Sytuacja z poddaniem się mamoniarstwu (materializmowi) w Polsce, poszła tak daleko, że odwrót jest już jeśli nie niemożliwy, to bardzo trudny. Bez upadku państwa jest niemożliwy. Niestety nasi pasterze zupełnie zostawili swoje owieczki na żer wilkom materializmu i jeszcze pomagali im w tym procederze. Przypomnieć należy chociaż "dni skupienia" działaczy PO w klasztorze benedyktynów w Tyńcu, co było wykorzystaniem autorytetu Kościoła na potrzeby propagandy wyborczej PO, będącej partią wyznawców materializmu. Grzech oddania autorytetu Kościoła na wzmocnienie szatańskiego kuszenia, jest grzechem z kategorii najcięższych. Biada temu, kto go popełnił. Takich przypadków było oczywiście więcej. Gość Niedzielny też ma w tym procederze swój udział. Zamiast głosić Naukę Chrystusa, to głosi naukę Tygodnika Powszechnego, Gazety Wyborczej i przemilcza wiele spraw.
W podobny sposób można (należy!) pisać o innych tego typu imprezach (dyskoteki, zabawy sylwestrowe, a nawet wesela, czy urodziny/imieniny. Głównie o dyskoteki chodzi. To co tak naprawdę się tam dzieje jest tajemnicą poliszynela, a muzyka i taniec jest tylko "tłem" do tego i "ściemą" dla naiwnych i nieświadomych rodziców. To właśnie na dyskotece czy innej tego typu imprezie (np. jakieś "domówki") jest pierwszy papieros, pierwsze piwo, pierwszy narkotyk, a także przypadkowe kontakty seksualne (gwałty) i pobicia. Jeśli chodzi o seks to są takie osoby, które właśnie tylko i wyłącznie w tym celu tam chodzą. Podobnie wygląda sprawa zabaw sylwestrowych, gdzie, zamiast typowej zabawy, to urządzane są grupowe orgie seksualne.
Sytuacja z poddaniem się mamoniarstwu (materializmowi) w Polsce, poszła tak daleko, że odwrót jest już jeśli nie niemożliwy, to bardzo trudny. Bez upadku państwa jest niemożliwy.
Niestety nasi pasterze zupełnie zostawili swoje owieczki na żer wilkom materializmu i jeszcze pomagali im w tym procederze. Przypomnieć należy chociaż "dni skupienia" działaczy PO w klasztorze benedyktynów w Tyńcu, co było wykorzystaniem autorytetu Kościoła na potrzeby propagandy wyborczej PO, będącej partią wyznawców materializmu.
Grzech oddania autorytetu Kościoła na wzmocnienie szatańskiego kuszenia, jest grzechem z kategorii najcięższych. Biada temu, kto go popełnił.
Takich przypadków było oczywiście więcej. Gość Niedzielny też ma w tym procederze swój udział. Zamiast głosić Naukę Chrystusa, to głosi naukę Tygodnika Powszechnego, Gazety Wyborczej i przemilcza wiele spraw.
Głównie o dyskoteki chodzi. To co tak naprawdę się tam dzieje jest tajemnicą poliszynela, a muzyka i taniec jest tylko "tłem" do tego i "ściemą" dla naiwnych i nieświadomych rodziców. To właśnie na dyskotece czy innej tego typu imprezie (np. jakieś "domówki") jest pierwszy papieros, pierwsze piwo, pierwszy narkotyk, a także przypadkowe kontakty seksualne (gwałty) i pobicia. Jeśli chodzi o seks to są takie osoby, które właśnie tylko i wyłącznie w tym celu tam chodzą.
Podobnie wygląda sprawa zabaw sylwestrowych, gdzie, zamiast typowej zabawy, to urządzane są grupowe orgie seksualne.