• Gość
    15.04.2016 19:29
    Wydaje mi się, że robienie badań prenatalnych nie ma wcale sensu w sytuacji gdy nie ma się zamiaru usunąć dziecka (ją w żadnej z ciąż nie wykonywałam ich) - chyba samo to było błędem. Co do informowania pacjentki o opcjach, niestety taki jest obowiązek lekarza, potem może zostać pociągnięty do odpowiedzialności jeśli tego nie zrobi-nie zna światopoglądu pacjentki...
    • Hela
      16.04.2016 01:35
      Badania prenatalne moga byc przydatne chocby po to, by moc przygotowac sie na ewentualne problemy. Ludzie maja rozne wrazliwosci i potrzeby, niektorzy woleliby wiedziec, inni nie. Wykonanie tych badan nie oznacza automatycznie wyrazenia zgody na aborcje.
    • Darek
      16.04.2016 15:03
      Słyszałem, że w niektórych schorzeniach można dziecko leczyć już w brzuchu mamy. Trzeba oczywiście wcześniej jakoś to wybadać. I to służy człowiekowi do dobrego. Niestety niektórzy wykorzystują badania prenatalne w złym celu.
    • E.
      16.04.2016 18:41
      Nie zgadzam się! Moja koleżanka dzięki badaniom odkryła bardzo poważną wadę serca dziecka - dzięki temu mogli starać się o operację przeprowadzaną zaraz po urodzeniu. Gdyby nie ta wiedza, prawdopodobnie ich syn umarłbym w ciągu kilku dni. Dzięki badaniom żyje już wiele lat.
  • Gość
    16.04.2016 00:45
    Ja mysle ze badania prenatalne powinna miec kazda kobieta i tu nie chodzi o aborcje jestem przeciwniczka chodzi mi o to ze w niektorych przypadkach mozna zrobic operacje dziecke bedace jeszcze w lonie mamy
  • Hela
    16.04.2016 01:24
    Przezylam podobna sytuacje. Po pierwszym badaniu prenatalnym: usg i krwi, lekarz zalecil amniopunkcje. Zmartwilam sie, ze w badaniu wyszly jakies nieprawidlowosci. Okazalo sie jednak, ze wszystkie badania byly prawidlowe, dodatkowo zmalalo ryzyko wystapienia 3 podstawowych trisomii (ze wzgledu na moj wiek - po 40 i pierwsze dziecko ryzyko bylo duze), tylko przy 21 bylo jeszcze 1:288. Powiadomilam lekarza, ze rezygnuje z tego zabiegu, gdyz ryzyko wystapienia powiklan po amniopunkcji bylo znacznie wyzsze, a dla samej wiedzy nie bede narazala zycia i zdrowia maluszka. Nie przyjal tego do wiadomosci. Musialam to powtarzac jeszcze kilkakrotnie, przy kazdym telefonie czy wizycie mnie do tego namawial i straszyl, ze musze sie zdecydowac szybko, bo moze byc "za pozno"... Przy ostatniej wizycie usg, kiedy wszystko nadal wygladalo w porzadku pozegnal mnie tekstem, ze nie powinnam sie jeszcze cieszyc, bo w usg nie widac ile chromosomow tak naprawde dziecko ma... Lajdak. Tu nie chodzi o zwyczajna informacje, ale o biznes. Lekarz mial wlasna klinike, a interes musi sie krecic...
  • CYnick
    16.04.2016 09:29
    CYnick
    Dotychczas uważałem, że najlepszą rzeczą, jaką można zrobić nie mogąc nic zrobić, jest zaadoptować duchowo zagrożone dziecko. Obecnie widzę, że trzeba usilnie prosić o Światło Ducha Św. dla tych, którzy walczą o dobre prawo, Sprawa niby prosta, ale można sporo ZEPSUĆ. Mówi się, że diabeł tkwi w szczegółach. To właśnie diabeł z tych szczegółów robi najgorszą robotę. Dziękuję za powyższy tekst!
  • Krzysiek
    16.04.2016 12:19
    >>Ale jemu chodziło o pieniądze…<< [lekarzowi] Dlaczego lekarz zamienia się w SS-mana, gdy chodzi o życie dziecka nienarodzonego? Bo chodzi mu o pieniądze. Dlaczego lekarz aby uzyskać dodatkowe pieniądze, gotowy jest zabić nienarodzone dziecko? Bo mu na to prawo zezwala. Dlaczego prawo zezwala lekarzowi zabijać dziecko? Bo posłowie lewicy ogłosili takie prawo, i ich smród funkcjonuje do dzisiaj. Dlaczego do dzisiaj obowiązuje prawo zabijania nienarodzonych dzieci, ustanowione 23 lata temu? Bo w ciągu tych 23 lat posłowie zajmowali się SWOIM interesem a nie życiem nienarodzonych dzieci. Dlaczego posłowie przez 23 lata mogą zajmować się tylko swoim interesem a nie służyć Polsce? Bo społeczeństwo polskie nie wprowadziło rozliczenia posłów z ich SŁUŻBY poselskiej. Dlaczego społeczeństwo nie wprowadziło mechanizmu kontroli, rozliczenia posłów z ich służby? Bo, ... - Przepraszam pani Agnieszko, że jako obywatel nie umiałem zadbać o interes społeczeństwa, i naraziłem panią na spotkanie z lekarzem, który zgodnie z prawem postępuje.
  • opocznianka
    17.04.2016 00:07
    w sierpniu 2015 roku, również wykonywałam test pappa ze wzgledu na wiek (usg i badanie krwi), usg wyszło dobrze, natomiast wyniki krwi trisom 21 1:100 a po korekcie 1:180, wyniki miałam dostać mailem a tu za niedługi czas ze szpitala że wyniki muszę odebrać osobiście. i tak jak Pani - internet i czytanie wszystkiego na temat. zaleceniem była amniopunkcja. razem z mężem podjęliśmy decyzję że nie wykonujemy tego badania- ryzyko, a poza tym nie braliśmy pod uwagę "rozwiązania ciąży"-gdyby wyniki były złe(niektórzy tak to ładnie nazwali, chyba dla zagłuszenia prawdy), bo jak można zabić własne dziecko. Pani miała szczęście do lekarza,u nas takich lekarzy nie ma. wykonaliśmy jeszcze tylko drugie usg prenatalne i tez było wszystko dobrze. głowa była pełna myśli- różnych ale i tych dobrych i ufnych w Bogu - co dało mi, ze mogliśmy choć trochę cieszyć się ciążą, w dwóch poprzednich też zawsze było coś co nie do końca dawało pełną radość. Dwa miesiące temu na świat przyszedł nasz trzeci syn - zdrowy - Bogu dzięki. Jedną ciążę straciliśmy i bardzo zazdroszczę (jeśli tak można powiedzieć) tym rodzicom, którzy przyjęli dzieci i zaraz musieli się z nimi pożegnać, my takiej możliwości nie mieliśmy (nie wiedziałam jakie przysługują nam prawa w szpitalu po poronieniu), pożegnaliśmy nasze dziecko tak symbolicznie ale mi to nie wystarczyło, często myślę o tym...
  • Asia
    17.04.2016 12:58
    To już kolejna taka historia, którą czytam. Uważam, ze nie należy przesadzać z tymi badaniami i się niepotrzebnie stresować.
    Tzn. w ciązy wystarczy usg genetyczne robione 2 razy w trakcie ciąży - w 12 tyg. ciąży i połówkowe w 24 tygodniu ciąży. W obu ciążach miałam tylko te 2 usg. Nie maiłam żadnych badań z krwi na wady płodu.
    Badania krwi to miałam tylko takie aby stwierdzić czy ja anemii w ciąży nie mam. A jak widać tak szczegółowe badania i tak są zagrożone pomyłkami, bez sensu je robić.
  • Maria Borowska
    17.04.2016 15:50
    To nam lansuje PO UE Petru- Dyzmo --- aby byc modnym EUROPEJCZYKEIEM morderca jezdzacym BMW… NIE POLAKIEM…
    Zabjac nienarodzone dzieci---dla wiekiej KASY…$$$$$
    Lekarze mordercy … pamietajcie V. NIE ZABIJAJ !!!
    2016 OBCHODZIMYU 1050 rocznica Chrztu Polski …powinnismy wyjsc z UE i sami rzadzic nasza OCZYZNA POLSKA !!!
  • Matka
    06.06.2019 11:04
    Ludzie... Lekarze mają obowiązek poinformować o wszelkim zwiększonym prawdopodobieństwie... Nigdy nie znaczy to że pewnoeść jest 100% i naprawdę nie trzeba być lekarzem żeby to wiedzieć. Nikogo nie usprawiedliwiam bo lekarza potrafią być chłodni i nieempatyczni, ale z opowieści powyżej nie wnioskuję że ktokolwiek do czegokolwiek tę panią namawiał. O testach genetycznych musiał powiedzieć bo są bezpieczniejszą alternatywą dla amniopunkcji. Jasne, że nie każdego stać, ale informacji musi udzielić. Tak samo jeśli chodzi o rozwiązanie ciąży (której nikt by nie rozwiązał na podstawie samego testu PAPPA, obudźmy się...)
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg