• Gość
    01.06.2017 08:47
    Ja nie rozmawiam przez telefon w miejscach publicznych dlatego, że hałas otoczenia uniemożliwia zrozumienie rozmówcy.
  • Gość
    01.06.2017 14:18
    Dawaj Agata i pisz co mówił papuga i o kogo chodziło ludzie niech wiedzą z jakimi durniami mamy do czynienia .
  • Gość
    02.06.2017 07:33
    A ja tęsknię za włoskim metrem, gdzie każdy głośno rozmawiał i nikt z tego nie robił problemu... W naszej komunikacji i tak jest cicho jak w grobie... Może dlatego tak razi, kiedy ktoś się wreszcie głośniej odezwie :P
  • Gość
    25.06.2017 21:11
    A ja sie uprzejmie wlaczam do rozmow i je komentuje. A na zdziwiony wzrok odpowiadam znowu uprzejmie, ze glosna rozmowe odczytalam jako zaproszenie do rozmowy. Serdecznie pozdrawiam i dziekuje za wszystkie felietony w mojej ulubionej rubtyce.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg