I potem mieć taką teściową! Życie przechlapane! --------- Och, gdyby tak dziewczęta miały jakąś szkołę, w której uczone by były jak być dobrą żoną i matką, a chłopcy jak być dobrym mężem i ojcem, bo od obecnych rodziców nie można oczekiwać takiego przygotowania.
A mogło być gorzej - skoro miała depresję, mogło skończyć się nawet samobójstwem... Słyszałam wiele historii ze środowiska medycznego o ludziach przymuszonych do tych studiów, którzy albo oszaleli, albo stali się nieprzyjemni i skupieni na pieniądzach, albo, całe szczęście, zmienili zawód na mniej płatny, ale odpowiadający ich talentom i zainteresowaniom. Nie bez przyczyny Pan Bóg stworzył nas tak różnorodnie.