Teoria o integracji

Dziewięciolatki w autobusowej drodze do szkoły: – Ty downie, weź się posuń. – Sam się posuń, downie. – Chłopcy, a kto to jest ten „down”? – Noo… Eee… Ktoś dziwny – odparł pierwszy. – Ktoś głupi – dodał drugi.

Ci sami chłopcy podczas zabawy. Szaleją, jak to dzieci, zjeżdżają z plastikowych zjeżdżalni, strzelają do siebie piankowymi pociskami. Razem z nimi Kuba. Chyba w tym samym wieku, bo szaleje i bawi się wyśmienicie. Choć nieco wyższy i trochę grubszy, może też nieco mniej sprawny. Jednak to on, Kuba, w kilka minut zaczyna dowodzić w zabawie. Jest jak admirał (w plastikowej łódce), jest najlepszym inżynierem (klocki). Jest w końcu świetnym przyjacielem, gdy pociesza: – No przestań płakać. Przewróciłeś się, ale zaraz przestanie boleć.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg