Anna od cichej pracy

Droga Ani skończyła się zaskakująco szybko. Może dlatego, że tak dużo zrobiła.

Poznałam ją przez Helenę. Pewnie jak większość. Helena Pyz, lekarz z misji Jeevodaya w Indiach, w których od blisko 30 lat opiekuje się osobami dotkniętymi trądem, jest osobą medialną i znaną. Trudno się dziwić – wybitna praca, wybitne dzieło, wybitna postać. Już mniej osób znało Annę Sułkowską – jej prawą rękę, przez 13 lat kierującą Sekretariatem Misyjnym Jeevodaya. Sekretariat tu, w Polsce, wykonywał i wykonuje morderczą pracę, by zebrać fundusze na funkcjonowanie misji w Indiach. I tym wszystkim, niezwykle pracowicie i skutecznie, choć bez wielkiego rozgłosu, kierowała Ania. Kierowała, bo już pomaga inaczej. W innej przestrzeni. Zmarła pod koniec stycznia po ciężkiej chorobie. Miała 51 lat.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg