Dom na miarę wielkich potrzeb
Ksiądz Krzysztof już wie, gdzie mogłoby się znaleźć centrum Justyna Jarosińska /foto gość

Dom na miarę wielkich potrzeb

Brak komentarzy: 0

Justyna Jarosińska; Gość lubelski 5/2019

GOSC.PL

publikacja 20.02.2019 06:00

Głoszą Ewangelię ludziom, którzy w Kościele są często tylko formalnie. Już od lat funkcjonują nie tylko w Polsce. Dziś chcą budować miejsce formacji dla wszystkich.

Potrzebne wsparcie

Choć do tej pory wszystko funkcjonowało jedynie w postaci idei, to jednak inicjatywa przybrała ostatnio konkretne kształty. Wspólnota rozpoczęła zbiórkę pieniędzy na zakup terenu pod centrum. – Bardzo chcielibyśmy je umiejscowić na przedmieściach Lublina. To miejsce jest ważne ze względu na Katolicki Uniwersytet Lubelski i ludzi z nim związanych. Także tutaj ma początek nasza szkoła ewangelizacji i wspólnota – podkreśla lider grupy. − Zaczęliśmy już informować ludzi o tym projekcie. Spotkało się to z dużym zainteresowaniem. Tam, gdzie się pojawiamy, ewangelizujemy, zwracamy się z prośbą o wsparcie na zakup ziemi, gdzie stanie centrum. Przecież musi to być spory teren, piękny i rozwojowy. Chodzi nam o kompleksowe zajęcie się człowiekiem, aby mógł od nas wracać ubogacony od strony duchowej, ale też by mógł wypocząć. Zależy nam, by można było do nas przyjeżdżać z dziećmi, żeby zapewnić im opiekę – dodaje.

Posługujemy w różnych miejscach Europy i widzimy, że potrzeba profesjonalnych, dobrych przestrzeni, gdzie ludzie mogliby odkrywać swoje powołanie apostolskie i budować środowiska wiary. Mamy pragnienie, by to centrum było miejscem, z którego dynamizm i zapał ewangelizacyjny będzie się rozlewał. Chcemy stworzyć takie miejsce, które przyciągnie wielu i będzie taką stacją benzynową, gdzie można zatankować, naładować akumulatory − planuje ks. Krzysztof.

Jak mówi kapłan, wspólnota zdaje sobie sprawę, że potrzeba naprawdę dużych pieniędzy, by zrealizować projekt. − Mamy jednak poczucie, że Pan Bóg nas bardzo mocno do tego zaprasza.

Jeśli dla kogoś ważna jest sprawa ewangelizacji, umacniania wspólnot i formowanie się świeckich ewangelizatorów, można wesprzeć tę inicjatywę. − Wierzymy, że im więcej ludzi będzie się modlić w intencji naszego centrum, im więcej osób okaże pomoc, tym szybciej to miejsce powstanie i będzie służyło nie tylko Kościołowi lokalnemu, ale także Kościołowi w Polsce i na świecie – podkreślają założyciele.

Pierwsza strona Poprzednia strona strona 2 z 2 Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..