Ola nie lubi użalać się nad sobą. Marzy o tym, żeby wydać swoje wiersze.
Ola nie lubi użalać się nad sobą. Marzy o tym, żeby wydać swoje wiersze.
henryk przondziono /foto gość

Rymy Oli

Brak komentarzy: 0

Agata Puścikowska

GN 50/2019

publikacja 12.12.2019 00:00

Ola oddycha z trudem. A spod jej delikatnych palców wypływa wielka poezja, rym i rytm serca.

Mieszka pod Krakowem. Z kochającą mamą, tatą i starszą siostrą. Gdyby nie rodzina, byłoby jeszcze trudniej. Bo u Cichoniów prosta zasada: wszyscy z Olą, a Ola ze wszystkimi. Ta miłość jednak, która daje siłę, pomaga przezwyciężać słabość, jest jak najlepszy lek przeciwbólowy, ma i inną stronę – wielki, dojmujący strach. Co z Olą będzie dalej? I jak jej pomóc?

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Pierwsza strona Poprzednia strona strona 1 z 2 Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..