Paweł świetnie czuje się wśród dzieci.
Paweł świetnie czuje się wśród dzieci.
A. Hunik

Paweł Skrzek ewangelizuje dzieci i na wiele im pozwala

Brak komentarzy: 0

Justyna Jarosińska

publikacja 31.03.2020 10:38

Jak mówić dzieciom o Panu Bogu bez moralizowania, tak by ich nie znudzić, a wręcz przeciwnie - zachwycić? Nie jest to łatwe, ale możliwe.

Paweł jest teologiem, muzykiem, autorem podręcznikowych katechez dla uczniów klas 1-3. Od kilku lat prowadzi także wyjątkowe miejsce edukacyjne dla najmłodszych pod nazwą „Pozwalamy dzieciom”. – Wielu ludzi pyta mnie często „na co wy tam tym dzieciom pozwalacie?” – śmieje się Paweł. – Ja odpowiadam, że był kiedyś taki Ktoś, kto powiedział „Pozwólcie dzieciom przychodzić do mnie”. My pozwalamy.

Na czym to polega? Paweł przekonuje, że nawet najmłodszym dzieciom warto mówić o Jezusie. – To nie szkodzi, że czasami nam się wydaje, że one nie słuchają, że rozrabiają. Mam doświadczenie, że bardzo często z takich, wydawałoby się, niegrzecznych dzieci, wyrastają liderzy, którzy chcą innym mówić o Bogu, chcą ewangelizować i mają naprawdę wielką w tym siłę.

Teraz Paweł i jego ekipa ruszyli z akcją dostępną dla wszystkich dzieci. – Fundacja Lubartowska 77 w każdy czwartek organizuje spotkania pod hasłem „czwartki na Czwartku o czwartej ” można tam pograć w gry planszowe, wziąć udział w różnego rodzaju warsztatach – opowiada Paweł. – Gdy tylko zakończy się stan epidemii, będziemy kontynuować specjalne zajęciami dla rodzin z dziećmi. Chcemy brać do ręki Biblię, czasami jest to króciutki fragment, czasami dłuższy i na podstawie tego animujemy dzieciaki.

Jak przekonuje Paweł, dzieci uczą się poprzez zabawę, więc to najlepszy sposób, żeby przyjęły Ewangelię. – Ja robię to wszystko dla swoich dzieciaków (mam ich czworo) i myślę, że warto by inni rodzice także się w to włączyli.

Paweł Skrzek doświadczenie w pracy z dziećmi ma już wieloletnie. – Kilkanaście lat uczyłem dzieci religii, posługiwałem w Armii Dzieci. Dziś wiem, że niezwykle ważne jest, by w ewangelizację dzieci zaangażowali się także rodzice. Staramy się tworzyć miejsce bezpieczne dla dzieci, żeby czuły się z nami dobrze, wtedy mogą wziąć to, co najcenniejsze. Dla dziecka ważne jest jednak, żeby rodzic był razem z nim. Wtedy też rodzic ma pewność, że kontroluje to, co przekazuje dzieciom prowadzący, bo tak naprawdę sam jest odpowiedzialny za dziecko. 

Wielokrotnie – mówi P. Skrzek – rodzicom zależy na tym, żeby oddać dziecko na jakieś zajęcia i mieć przez chwilę spokój. – Oczywiście dziecko zawsze coś z takich zajęć wyniesie, ale na pewno nie będzie to tak wartościowe, jak byłoby, gdyby uczestniczyli w tym także rodzice.

Na zajęciach, które proponuje Paweł i jego ekipa z „Pozwalamy dzieciom” na Lubartowskiej 77, fragmenty Pisma Świętego przedstawiane są w formie scenek teatralnych, są kolorowanki, wspólne muzykowanie i ekspresyjny śpiew dla Boga. – Chcemy wskazywać na postawy bohaterów biblijnych, postawę Jezusa który miał bardzo dobre relacje ze swoim Ojcem, był posłuszny. Wierzę, że to może zacząć kształtować w dziecku zaciekawienie Biblią – stwierdza P. Skrzek. – Jeśli rodzic będzie w tym uczestniczył i poprze to w domu w rozmowie, to na pewno zostanie to utrwalone.

Paweł zapowiada także już specjalną płytę, na której będą utwory muzyczne o bohaterach biblijnych. – Płyta będzie oczywiście zatytułowana „Pozwalamy dzieciom” i mam nadzieję, że ukaże się już w wakacje.

A na czas ogólnonarodowej kwarantanny Paweł zaprasza wszystkie dzieci na swój kanał na YT „Pozwalamy dzieciom”, gdzie prowadzi animacje ewangelizacyjne  dla najmłodszych.

 

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..