▼	W podziękowaniu za wymodloną córeczkę Aneta Kurnikowska każdego roku pielgrzymuje z Karolinką na Jasną Górę.
▼ W podziękowaniu za wymodloną córeczkę Aneta Kurnikowska każdego roku pielgrzymuje z Karolinką na Jasną Górę.
Magdalena Kamińska

Dwie kreski nadziei

Magdalena Kamińska

Gość Warszawski 49/2020

publikacja 03.12.2020 00:00

Cud poczęcia i narodzin bywa niekiedy poprzedzony długimi modlitwami, cierpieniem i ofiarą. Gdy po ludzku wszystkie możliwości zostają wykorzystane, co pozostaje?

Miałam już dwoje dzieci na ziemi. Miałam dzieci w niebie. Miałam też nadzieję, że raz jeszcze zostanę mamą, choć po ludzku... No cóż, powiem szczerze: z punktu widzenia medycyny nie było to możliwe. Przeszłam poronienia, różnego rodzaju komplikacje i choć w sercu tliła się nadzieja, z którą szłam na Jasną Górę, to nie liczyłam na wiele – wspomina Aneta Kurnikowska.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..