Pan Hartman chyba nie wie co mówi, to brzmi jakby ubezwłasnowolnienie, każdy ma prawo do potomstwa- niezależnie czy zdrowego czy chorego. Jak długo żyję tak zrobie co będę mógł, żeby blokować takie pomysły.
Nie wydaje Ci się to znajome? To jest wizja super-rasy i państwo stojące na straży jej czystości. Jednak pana Hartmana zdrowe geny nie uchroniły przed degeneracją etyczną.
Czy panu Hartmanowi znana jest przyczyna powstania obozu Auschwitz, gdzie zginęło tylu jego ziomków? To właśnie eugenika była przyczyną- "konieczność" wyeliminowania pewnej niewygodnej rasy. Jutro bedą nią objęci ci, którzy mają tendencję do tycia, pojutrze ci, którzy noszą okulary. Jaki zespół cech uznają za negatywny panowie od eugeniki- to ich fantazja czy totolotek?
To smutne, bardzo smutne. Ale historię trzeba znać.
Co do samego Pana Hartmaan jest jaki jest, ale fakt że zajmuje tak wysokie stanowisko, bierze pieniądze od finansowanej z podatków uczelni jest kompletnie niezrozumiały. Nie wiem, może pisać maile do Rektora?
Hartman sam przyznał że pił rzez dłuższy czas wodę mineralną razem z Olkiem Kwaśniewskim przed ostatnią konwencją nowej lewackij formacji. Skoro woda mineralna powoduje u kwasniewskiego chorobe filipińską to pewnie u Hartmana może spowodować pomysły eugeniki prewencyjnej.
Zauważmy że "oni tak mają" - popatrzmy co prof Vetulani pisze o pracach doktora Mengele: "Ale metodycznie dobrze pomyślane badania na bliźniętach prowadzone przez doktora Josepha Mengele są absolutnie potępiane, a nawet określane jako pseudonaukowe, chociaż metodycznie nie można im nic – jak się wydaje – zarzucić. "
Czy jest tu potępienie, dezaprobata? Nie jedynie wskazanie ze ktoś je "absolutnie potępia".
Powiedzmy sobie szczerze - bioetyka w wydaniu uniwersyteckim to tyleż samo warte gdybanie co etyka nazistowska oparta o racje rasistowskie.
To nie pierwsza wpadka pana profesora. Domniemywam, że nie ostatnia. Eugenika jako standard postępowania państwa w ustach przedstawiciela narodu, który na własnej "skórze" doświadczył eugeniki - to już rechot historii. Dziwi mnie, że jeszcze, żadne Towarzystwo Pamięci Holokaustu i przedstawiciele Yadvashem nie potępili tak idiotycznych pomysłów. Jak na dłoni widać jak w nauce zdewaluował tytuł profesorski. Postuluję do Rektora UJ wywalić gościa na zbity pysk! Już widzę te tytuły prasowe gdyby o eugenice prewencyjnej mówił ksiądz lub innym przedstawiciel KK! Oskarżeń o antysemityzm nie było by końca!
Kolejny argument dowodzący, że gender i wszystko wokół tego to ideologia totalitarna. Piewcy "wolności" i "tolerancji" okazują się hipokrytami. Nową rasą "Ubermenschów" będą "beautiful people". Ludzie zdrowi, dobrze wyglądający i atrakcyjni wizualnie. Dobrze się ubierający. Reszta będzie spychana na margines a w przypadku wykrycia wad w fazie prenatalnej - eksterminowana. Wtedy egocentrycy nie będą musieli organizować pomocy i leczenia takich osób i zaoszczędzą masę pieniędzy na egoistyczne potrzeby i hedonizm.
I jeszcze jedna ciekawostka. Pan profesor filozofii porównał ograniczenie wolności w poruszaniu się w przestrzeni do ograniczenia wolności rozrodczej. Otóż swoboda poruszania się jest ograniczona wolnością obywatela wynikającą z prawa własności. Ograniczenie wolności rozrodczej to czysty totalitaryzm! Intrygujący brak logiki w ustach profesora.
"Sanger zadenuncjowała agresywny i śmiertelny nazistowski program eugeniki" powołując się oczywiście na stosowne źródło. Dużo też mówi ten obrazek:
http://en.wikipedia.org/wiki/File:Woman_And_The_New_Race.png
Chodzi mi o Margaret Higgins Sanger, osoby która położyła podwaliny pod obecne Planned Parenthood.
Co do samego Pana Hartmaan jest jaki jest, ale fakt że zajmuje tak wysokie stanowisko, bierze pieniądze od finansowanej z podatków uczelni jest kompletnie niezrozumiały. Nie wiem, może pisać maile do Rektora?
Ten człowiek jest kierownikiem Zakładu Filozofii i Bioetyki
Collegium Medicum UJ . Straszne.
Czy jest tu potępienie, dezaprobata? Nie jedynie wskazanie ze ktoś je "absolutnie potępia".
Powiedzmy sobie szczerze - bioetyka w wydaniu uniwersyteckim to tyleż samo warte gdybanie co etyka nazistowska oparta o racje rasistowskie.
Domniemywam, że nie ostatnia.
Eugenika jako standard postępowania państwa w ustach przedstawiciela narodu, który na własnej "skórze" doświadczył eugeniki - to już rechot historii. Dziwi mnie, że jeszcze, żadne Towarzystwo Pamięci Holokaustu i przedstawiciele Yadvashem nie potępili tak idiotycznych pomysłów.
Jak na dłoni widać jak w nauce zdewaluował tytuł profesorski.
Postuluję do Rektora UJ wywalić gościa na zbity pysk!
Już widzę te tytuły prasowe gdyby o eugenice prewencyjnej mówił ksiądz lub innym przedstawiciel KK!
Oskarżeń o antysemityzm nie było by końca!
Rozumiem też iż pan Hartman nie ma nic przeciw eugenice rasowej... np mordowanie żydowskich płodów?