• Maluczki
    09.04.2015 09:14
    "Jak się frustrujesz i jesteś wściekły na wszystkich wokół, na pracę, rodzinę, tysiąc spraw, to najłatwiej wyżyć się we własnym królestwie. Czyli w samochodzie."

    A najbardziej, gdy ma się żonę tyrana, która nie pozwala mieć swojego zdania.
  • SzaraMysz
    09.04.2015 10:45
    Mam wrażenie, że zwalanie winy na żonę - tyrana to wygodna wymówka, gdy własnej odwagi brak. Czemuż dojrzały człowiek miałby czekać na pozwolenie na własne zdanie?
  • AA
    09.04.2015 11:59
    A podobno to kobiety są dyskryminowane...
Dyskusja zakończona.