Uczeń to człowiek, który powinien mieć szansę spokojnego i dobrego rozwoju. Nie jest zbiorem punktów.
Jak bardzo dotyka mnie „dziecięca” (nie dziecinna!) szczerość Małej Tereski, która bez owijania w bawełnę opowiada o tym, jak trudne było dla niej odmawianie Różańca.
Nadzieja w oczach dziecka to wielkie zobowiązanie…
To nie miniatury dorosłej świętości. Ich tajemnicą jest to, że patrząc sercem, pędzą do nieba nawet w niezbyt przychylnym środowisku.
Przez chwilę możesz być, kim zamarzysz. Albo odwrotnie: zostać kimś, a potem marzyć i dążyć do tego przez całe życie.
Warto od dziecka uczyć dzieci, że nie tylko ładna buzia się liczy.
Życie człowieka jest ważne. Każde życie każdego człowieka. „Kto ratuje jedno życie ten ratuje cały świat.” Skąd więc NIE Kościoła, zatroskanego przecież o życie?
Kiedy otworzyły się drzwi jadalni świdwińskiego domu dziecka, równie szeroko otworzyły się oczy i buzie maluchów. Goście byli większym zaskoczeniem niż worki prezentów, które przynieśli.
Jaka forma opieki jest najlepsza dla dzieci rozwiedzionych rodziców? Tzw. polski standard czy opieka naprzemienna?
Panie Boże, Ty jesteś naszym Ojcem, wiemy że nasz kochasz. My również kochamy bardzo nasze dzieci, które nam dałeś.