W przypadku osób pokrzywdzonych przestępstwem pierwszym i najważniejszym źródłem wsparcia powinna być rodzina, dopiero jak jej wsparcie staje się niewystarczające, w pomoc angażuje się określona instytucja - mówi PAP psycholog z Uniwersytetu Śląskiego dr Izabela Rajska-Kulik.
Sąd Okręgowy w Zielonej Górze odmówił wydania do Norwegii kobiety, która uciekła do Polski z trójką dzieci. Wcześniej rodzina doświadczała przemocy ze strony ojca małoletnich. Była to druga próba podjęta przez Królestwo Norwegii w celu sprowadzenia kobiety do kraju. Poprzednio, wystawiony za matką Nakaz Aresztowania, został wycofany później przez Oslo. Norweżkę reprezentował instytut Ordo Iuris.
Dotychczasowe rozwiązania prawne nie wystarczają.
Zagrożenie nie łączy, a dzieli rodziny. Pierwszymi, w których uderzy, są dzieci. Pierwszym, w co uderzy, jest ich poczucie godności i zdolność do pełnego rozwoju człowieczeństwa.
Młodzież szkolna i dzieci stoją przed ważnym wyborem określonych zachowań, sposobu postępowania i stylu życia. To czas, w którym utrwalone zachowania później bardzo trudno przekształcić. A zagrożeń w szkole i domu jest wiele. Jak ich uniknąć, podpowiada Agape.
Telefoniczna poradnia "Niebieskiej Linii", pogotowia dla ofiar przemocy Instytutu Psychologii Zdrowia, wznawia działalność od przyszłego tygodnia. Pomocy udzielać będą psychologowie i prawnicy. Z początkiem tego roku funkcjonowanie poradni zawieszono z powodu braku pieniędzy.
– Brak jest środków na podstawowe zadania polityki społecznej na rzecz wzmocnienia polskich rodzin – mówi KAI socjolog Antoni Szymański, odnosząc się do projektu budżetu na ten rok.
Dokładnie rok temu Norweżka Silije Garmo uciekła ze swojego kraju, chroniąc siebie oraz swą trzymiesięczną córeczkę przed Urzędem ds. Dzieci (Barnevernet). W Polsce otrzymała wsparcie prawników Ordo Iuris, którzy w jej imieniu złożyli wniosek o udzielenie mamie i córce ochrony azylowej. Sprawa spotkała się ze znaczącym zainteresowaniem mediów krajowych i zagranicznych.
O problemach rodziny na Chełmszczyźnie, wsparciu, jakie może otrzymać i o „sprytnych” bezrobotnych z dr Lucyną Kozaczuk, dyrektorem Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Chełmie, rozmawia ks. Rafał Olchawski.
Analizy lingwistycznej tłumaczenia konwencji ws. przemocy wobec kobiet domagają się posłowie PiS. Powołują się na opinię jednego z prawników, która wykazała, że konwencja jest źle przetłumaczona na język polski. MSZ przekonuje, że tłumaczenie nie wprowadza w błąd.