Pilscy salezjanie wyszli z nietypową propozycją duszpasterską na Wielki Post. Zaprosili małżonków do codziennych ćwiczeń w okazywaniu sobie wzajemnej miłości. W podjęciu wyzwania przydaje się... internet.
Nie, jeśli znajduje się nowe sposoby czynienia dobra – w szkolnym holu, w domu, hospicjum, a nawet w dalekim Betlejem.
Dla jednych to spotkanie było szansą na pogłębienie relacji z Panem Bogiem, a dla innych okazją, by Go dopiero spotkać. Salezjańska młodzież wie, że bez Boga ani rusz.