Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie rodzina.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Co trzeci Włoch ze strachu rezygnuje z jedzenia niektórych produktów - to nowe, rosnące zjawisko odnotował związek rolników Coldiretti. Jego eksperci zauważyli, że wzrasta liczba konsumentów poszukujących "super-jedzenia", czyli nadzwyczaj zdrowej żywności.
"Zabraniają nam dać miłość naszej córce" - mówią pochodzący z północy Włoch rodzice 7-letniej dziewczynki. Walczą w sądach o jej odzyskanie, bo uznano, że nie nadają się do tej roli. Matka ma 64 lata, a ojciec - 75. Dziewczynka urodziła się w wyniku in vitro.
O 230 procent wzrosła w tym roku we Włoszech w porównaniu z tym samym okresem w 2016 roku liczba zachorowań na odrę - podało w czwartek ministerstwo zdrowia, wyrażając zaniepokojenie tą sytuacją. Wzrost ten wiąże ze spadkiem liczby szczepień.
Thomas Evans, ojciec ciężko chorego Alfiego, zaapelował w czwartek w wywiadzie dla włoskiej telewizji katolickiej do papieża Franciszka, by przyjechał do Liverpoolu. Wskazał, że chce przekonać papieża, iż niespełna dwuletni Alfie jest "zakładnikiem szpitala".
Włosi zaniedbali ochronę życia. Decyzją Sądu Najwyższego Włochy zalegalizowały wczoraj eutanazję. Formalnie rzecz biorąc sędziowie ustalili jedynie warunki, w których pomoc przy popełnieniu samobójstwa nie będzie karalna. W ten sposób jednak Włochy stały się czwartym krajem Unii Europejskiej, w którym lekarz będzie mógł uśmiercić pacjenta, jeśli ten wyrazi taką wolę.
Niezaszczepione dzieci zachorowały na odrę, ich rodziców ukarano grzywnami w wysokości 181 euro. Zdarzyło się to w Rimini we Włoszech, gdzie po raz pierwszy w kraju służba zdrowia zastosowała tzw. kary sanitarne przewidziane w ustawie o obowiązku szczepień.
W katedrze w Turynie na północy Włoch zainstalowany został terminal do kart płatniczych do przyjmowania ofiar. Stolica Piemontu to pierwsze wielkie włoskie miasto, w którym wybrano tę metodę. Można w ten sposób zostawić też datek za Mszę.
Wszystkie dzieci zasługują na zabawkę - to przekonanie przyświeca emerytowanemu pracownikowi linii lotniczych z Rzymu, który znalazł nowe zajęcie i pasję. Naprawia zepsute zabawki, przywraca je do idealnego stanu i przekazuje ubogim rodzinom.
Symbolem powracającej na północy Włoch pandemii stał się 7-miesięczny maluch Federico. Jego mama była jedną z pierwszych kobiet w ciąży, które zaatakował koronawirus. Dziecko mogła wziąć na ręce dopiero po 40 dniach.
Dwie kobiety, które "zdobyły" dziecko za pomocą wspomaganego zapłodnienia za granicą, nie mają prawa do uznania ich obu za matki. A dokładniej - przepisy, które temu zapobiegają, nie są sprzeczne z włoską konstytucją.