Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie rodzina.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Maksymilian Rozmarynowski, 13-latek chory na glejaka, codziennie rano otwiera oczy, dziękując Bogu za dar kolejnego dnia, choć… tęskni za niebem.
Ada ma 15 lat i mieszka z mamą i dziadkami w Poniatowej. Okazuje się w pewnym momencie, że jest chora na raka. W nagraniu, które pozostawia wyznaje: "Boję się pomyśleć, że mogłoby mnie nie być". Niedawno minęła druga rocznica jej śmierci, ale pozostał film dokumentalny i duchowy testament, który powala z nóg.
Dość powszechnie uważa się, że gdy kobieta w ciąży ma raka, musi zdecydować, czy chronić siebie, czy dziecko. A to nie tak. A przynajmniej: nie w każdy przypadku tak jest.
Pomimo że ich krtań została wycięta, nie mają problemu w porozumiewaniu się. I wcale nie posługują się kartką papieru. Rozmawiają przez telefon, załatwiają sprawy w urzędach...
– A jeżeli pani umrze i dzieci zostaną bez matki? – Hm, trudne pytanie. Ale z drugiej strony – jak miałabym żyć, gdybym świadomie zabiła dziecko żyjące pod moim sercem? – pyta retorycznie pani Iwona.