– Chodzi o to, by wyprowadzić te osoby z bezdomności, a zgłoszenie może być pierwszym krokiem ku normalnemu życiu – mówi pan Paweł z gdańskiego koła Towarzystwa.
Niepełnosprawność i podeszły wiek wymagają często przeprojektowania mieszkania czy domu tak, aby można było w nim mieszkać mimo ograniczeń fizycznych. Pomagają w tym studenci Wydziału Architektury Politechniki Gdańskiej.
– Wierzymy w to, że pozornie bezużyteczne przedmioty dla wielu nowych posiadaczy mogą okazać się wprost skarbami – mówi Katarzyna Littwin, dyrektor Gdańskiej Spółdzielni Socjalnej.
W konferencji pt. „Jan Paweł II – nauczyciel świętości rodziny”, która odbyła się w Gdańsku gościem specjalnym była Wanda Półtawska, doktor nauk medycznych, specjalistka w dziedzinie psychiatrii. To osoba znana z wieloletniej przyjaźni z Janem Pawłem II.
– Chcieliśmy w mądry i konkretny sposób pomóc osobom doświadczonym przez wojnę. W kościele usłyszeliśmy o programie Rodzina Rodzinie i postanowiliśmy zaangażować się – mówi Katarzyna Aszyk z Gdańska.
– Ta ustawa to nie tylko jednorazowe świadczenie finansowe, ale przede wszystkim zapewnienie pełnego wsparcia rodzicom nieuleczalnie chorych lub ciężko upośledzonych dzieci – wyjaśnia Arkadiusz Kulewicz, kierownik Działu Organizacyjnego Gdańskiego Centrum Świadczeń.
– To bardzo poważny problem, który występuje nie tylko wśród rodzin z tzw. marginesu. Zdarza się także w domach uważanych za normalne, gdzie rodzice są wykształceni i zamożni – mówi Sylwia Ressel, rzecznik gdańskiego MOPR.
O konieczności odkrywania daru męskości oraz trudnym wyrywaniu panów z kościelnych ławek mówi o. Dariusz Szymaniak OFM, opiekun wspólnoty Vera Virtu.
- Ludzie żyjący w związkach niesakramentalnych są nadal dziećmi Bożymi kochanymi przez Boga - mówi ks. dr Jan Uchwat, ojciec duchowny Gdańskiego Seminarium Duchownego.
– To prawdziwy gigant, długi na niemal 180 m i szeroki na 22,1 m, jego zanurzenie wynosiło ponad 10 m. Gdyby umiejscowić go na gdańskiej Starówce, zająłby cały Długi Targ – mówi dr inż. Benedykt Hac.