– Wierzymy w to, że pozornie bezużyteczne przedmioty dla wielu nowych posiadaczy mogą okazać się wprost skarbami – mówi Katarzyna Littwin, dyrektor Gdańskiej Spółdzielni Socjalnej.
Projekt „Meble od serca” to propozycja dla każdego, kto – za darmo – chciałby wesprzeć potrzebujących mieszkańców Gdańska. – To, co często wydaje nam się mało funkcjonalne, niemodne, a przez to nieatrakcyjne, bezużyteczne, może znaleźć zastosowanie w wielu domach – tłumaczy K. Littwin. W warsztacie Gdańskiej Spółdzielni Socjalnej praca wre. – Meble, które tu widać, to tylko mały wycinek tego, co zostało nam przekazane – mówi Joanna Kukla, koordynatorka projektu „Meble od serca”.
Stoją tu biurka, fotele, łóżka, krzesła, całe komplety szafek kuchennych, są także dywany i szafy. – Wszystko dokładnie czyścimy, tapicerkę pierzemy, a jeśli zachodzi potrzeba, to szlifujemy i malujemy dany mebel po to, żeby nowy właściciel mógł cieszyć się przedmiotem, który wygląda jak nowy – dodaje koordynatorka.
Z jednej strony projekt dedykowany jest osobom oddalonym od rynku pracy, z drugiej – ma przynieść poprawę jakości życia osobom wspieranym przez Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Gdańsku. Zmiana jakościowa to przede wszystkim doposażenie mieszkań w meble, a także gruntowne porządki. – Sprzątamy głównie u osób starszych, które – ze względu na ograniczenia ruchowe – nie mogą tego zrobić samodzielnie. Często są to mieszkania mocno zaniedbane, gdzie kurz ma czasami 10 lat – mówi J. Kukla.
Gdańska Spółdzielnia Socjalna powstała w czerwcu 2011 roku, aby wspierać osoby poszukujące legalnego zatrudnienia, zgodnego z ich doświadczeniem zawodowym i umiejętnościami. Spółdzielnia jest również instytucją szkoleniową, która umożliwia zdobycie kwalifikacji. Zatrudniane przez nią osoby otrzymują wsparcie od koordynatora projektu i animatora pracy. – Przy obecnym poziomie bezrobocia w Gdańsku aktywizujemy przede wszystkim osoby z wieloletnią przerwą w zatrudnieniu bądź wcześniej niepracujące. W naszym projekcie mogą również znaleźć pracę osoby z niepełnosprawnością bądź młode, dopiero zaczynające swoją drogę zawodową. Liczymy, że po zakończeniu projektu część osób z nami zostanie jako stali pracownicy – mówi Katarzyna Salewicz, animator pracy w projekcie.
Joanna Kukla zachęca, by osoby, które robią remont, aranżując mieszkanie na nowo, wymieniając meble oraz sprzęt AGD, zgłaszały się do Gdańskiej Spółdzielni Socjalnej. – Wystarczy zadzwonić, a my po stare meble przyjedziemy i odbierzemy je od właściciela. Poszukujemy szczególnie łóżek, szaf, foteli, krzeseł, stołów, pralek i lodówek – wylicza. Bo oddać można tak naprawdę wszystko, chociaż z małymi wyjątkami. – To nie może być rupieć, który się rozpada. Tapicerka nie może być uszkodzona, bo, niestety, mimo chęci, w naszym warsztacie nie mamy możliwości jej naprawy – mówi. Dodaje, że często pada pytanie, czy można oddać popularne dawnej meblościanki. – Niestety, mieszkania naszych podopiecznych są niewielkie i taki mebel zupełnie się w nich nie mieści. Dlatego zamiast meblościanek chętniej przyjmiemy różnego rodzaju komody i szafki – wyjaśnia koordynatorka.
To już druga edycja projektu. Pierwsza odbyła się pod koniec ubiegłego roku i pokazała, że potrzeby są ogromne. – To zmotywowało nas do dalszej pracy. Wystartowaliśmy w marcu i już udało nam się zdobyć prawie 170 sztuk mebli, z czego 100 trafiło do osób potrzebujących. Oczywiście zupełnie za darmo – mówi koordynatorka. Ta edycja projektu „Meble od serca” została rozszerzona o sprzęt AGD i RTV. – Mamy już dwie lodówki, kuchenkę gazową i kilka telewizorów, ale to kropla w morzu potrzeb – mówi koordynatorka.
Do Gdańskiej Spółdzielni Socjalnej można dostarczać także m.in. pościel, firanki, ręczniki. – Ten projekt przynosi wiele pozytywnych emocji i wzruszeń. Osoby przez nas wspierane często mają łzy w oczach w momencie przekazywania im odnowionych mebli. Dla wielu osób jest to ogromna zmiana w życiu, na którą może już dawno straciły nadzieję – dodaje J. Kukla. Chęć przekazania mebli i sprzętów zgłaszać można bezpośrednio u koordynatorki – Joanny Kukli – pod numerem telefonu: 533 143 093, od poniedziałku do piątku w godz. 8–16. Punkt zbiórki tekstyliów dla potrzebujących działa przy Gdańskiej Spółdzielni Socjalnej, ul. Solec 4, Gdańsk-Nowy Port, od poniedziałku do piątku także w godz. 8–16.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |