Kongres Małżeństw do parlamentarzystów

KAI |

publikacja 07.10.2012 18:43

Sprzeciw wobec wypaczania prawdy o małżeństwie i rodzinie, w tym zapowiedzi ratyfikowania przez Polskę Konwencji Rady Europy w sprawie zwalczania przemocy wobec kobiet – wyrazili w apelu do parlamentarzystów uczestnicy II Ogólnopolskiego Kongresu Małżeństw, który odbył się 5-7 października w Świdnicy.

Kongres Małżeństw do parlamentarzystów "Zgoda na zmianę definicji i pojęć określających fundamentalne prawdy o tożsamości kobiety i mężczyzny oraz małżeństwa i rodziny niesie ze sobą kryzys wartości, za którym przychodzi nienawiść, chaos i wojna. Tego uczy historia zarówno Polski jak i Europy”.

W II Ogólnopolskim Kongresie Małżeństw w Świdnicy uczestniczyło 160 par małżeńskich.

Małżeństwa reprezentowały różne środowiska i grupy społeczne oraz organizacje pozarządowe. Obrady – jak przedstawiają uczestnicy - stały się „miejscem refleksji nad tajemnicą małżeńskiej miłości”. Rozważano głównie zagadnienia dotyczące relacji między sferą duchową i cielesną w związku małżeńskim. Zaproszeni prelegenci wygłosili 10 konferencji m.in. o tym, że człowiek jest istotą nie tylko psychofizyczną, ale i duchową, co ma bezpośrednie konsekwencje dla sposobów wyrażania i dla dynamiki miłości małżeńskiej.

Patronami honorowymi wydarzenia byli: Prymas Polski abp Józef Kowalczyk, przewodniczący Rady ds. Rodziny KEP bp Kazimierz Górny oraz bp świdnicki Ignacy Dec.

W liście skierowanym do marszałek Sejmu Ewy Kopacz, uczestnicy Kongresu zaapelowali o zaprzestanie przez władze działań „wpisujących się w trend eksperymentów społecznych i swego rodzaju inżynierii mającej na celu wypaczenie i zdegradowanie naturalnych i oczywistych fundamentów tożsamości kobiety i mężczyzny oraz prawdy o małżeństwie i rodzinie”.

„Nie zgadzamy się z działaniami promującymi obce naszej kulturze i chrześcijańskiej spuściźnie idee wymierzone wprost lub pośrednio w instytucje małżeństwa i rodziny” - podkreślili w apelu uczestnicy świdnickiego Kongresu.

Wyrazili także niepokój o przyszłość Polski, w której „nie otacza się troską i wsparciem normalną większość a zamiast tego promuje się coraz mocniej i wbrew woli Narodu prawa marginalnych grup społecznych, które dążą do narzucenia społeczeństwu swej ideologii”.

Ich zdaniem, nie ma bowiem wątpliwości, że „zgoda na zmianę definicji i pojęć określających fundamentalne prawdy o tożsamości kobiety i mężczyzny oraz małżeństwa i rodziny niesie ze sobą kryzys wartości, za którym przychodzi nienawiść, chaos i wojna. Tego uczy historia zarówno Polski jak i Europy”.

W apelu małżeństwa wyrażają ponadto zdecydowany protest wobec zapowiedzi ratyfikowania przez Polskę Konwencji Rady Europy w sprawie zapobiegania i zwalczania przemocy wobec kobiet i przemocy domowej. „Podpisujemy się tym samym pod apelem wielu środowisk społecznych i politycznych, które nie zgadzają się z decyzją polskiego rządu i oczekujemy, że Sejm Rzeczypospolitej Polskiej odrzuci konwencję jako szkodliwą, wprowadzającą zamęt pojęciowy i poniżającą normalne małżeństwo i normalną rodzinę” – czytamy w liście.