Pan Kleks XXI wieku

Piotr Legutko

GN 15/2014 |

publikacja 10.04.2014 00:15

Są takie idee, są projekty, o których mówi się, że mogą zmienić świat na lepszy. Jednym z nich jest Akademia Khana.

Salman Khan sprawił, że miliony ludzi na świecie zyskało dostęp do darmowej, nowoczesnej edukacji CLAYTON DE SOUZA /DPA/PAP Salman Khan sprawił, że miliony ludzi na świecie zyskało dostęp do darmowej, nowoczesnej edukacji

Jej pomysłodawca i twórca Salman Khan urodził się w Luizjanie, w rodzinie imigrantów z Indii i Bangladeszu. W ciągu zaledwie dziesięciu lat sprawił, że miliony ludzi na świecie zyskało dostęp do darmowej nowoczesnej edukacji. Jako pierwszy potrafił wykorzystać nowe technologie w dobrej sprawie. Zmienił także sposób myślenia o nauczaniu. Kto wie, może kiedyś zmieni szkołę, jaką znamy od wieków? Na razie miliony dolarów w akademię inwestują tacy potentaci jak Bill Gates czy szefowie Google, a jej zasoby są już dostępne także w Polsce.

Przypadek Nadii

Zaczęło się od kłopotów z matematyką. Był rok 2004. Salman Khan brał właśnie ślub i przy okazji rodzinnego zjazdu wydało się, że Nadia oblała egzamin po szóstej klasie. Khan znał swoją kuzynkę, wiedział, że jest bystra i myśli logicznie. Spontanicznie zaofiarował pomoc. Był tylko mały problem: on mieszkał w Bostonie, ona w Nowym Orleanie. Korepetycje musiały się więc odbywać on-line. Okazały się jednak na tyle skuteczne, że Nadia podeszła ponownie do egzaminu i zdała go śpiewająco. Natychmiast w kolejce po „korki” ustawili się jej bracia, potem dalsza rodzina i po paru tygodniach Khan miał już pod opieką 9 uczniów. Fama o nadzwyczajnej skuteczności internetowego korepetytora zaczęła zataczać coraz szersze kręgi. Jak wspomina Salman Khan w swojej książce „Szkoła bez granic”, to właśnie w czasie lekcji z Nadią narodziło się kilka kluczowych założeń jego akademii. Zarówno jeśli chodzi o metodykę, jak i narzędzia, które można do niej dopasować.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.