Lider wolontariatu ma motywować

kk

publikacja 11.12.2015 23:32

- Młodzież ma ogromny potencjał, ale jest uśpiona - uważa Michał Piętosa.

Lider wolontariatu ma motywować Krzysztof Król /Foto Gość Michał Piętosa, lider projektu „młodzi dla Kamerunu” i katecheta w Liceum Ogólnokształcącym w Sulechowie

Skuteczne wykorzystanie mediów społecznościowych w wolontariacie, stworzenie i utrwalenie marki, profesjonalne plakaty, ulotki i foldery, przeprowadzenie charytatywnych zbiórek pieniężnych zgodnie z prawem – to tylko niektóre zagadnienia, które mogli poznać uczestnicy warsztatów „Prowadzenie projektów pro publico bono”. Wszystko w ramach Lubuskiego Festiwalu Wolontariatu.

Pierwszą część piątkowych warsztatów poprowadził Michał Piętosa, lider projektu „Młodzi dla Kamerunu” i katecheta. – Pokazywałem to na przykładzie tego projektu, który z kółka misyjnego rozwinął się do ogólnopolskiej akcji, w jaką zaangażowanych jest na stałe kilkadziesiąt osób. W ramach projektu udało się przekazać dziesiątki tysięcy złotych na budowę szkół w Afryce. Teraz już trzecią szkołę budujemy, a dwie też wyremontowaliśmy – wyjaśnia Michał Piętosa.

Zdaniem prowadzącego, współczesna młodzież ma ogromny potencjał i jest bardzo twórcza, ale „śpi”. – Wystarczy jej poświęcić czas i zaangażować ich do pracy, czyli zlecać im konkretne zadania. Nie próbować robić za nich wszystkiego, dlatego, że nauczyciel ma często ochotę pracować sam. Kiedy dzielimy się odpowiedzialnością, wtedy to wszystko zaczyna działać – wyjaśnia prowadzący warsztaty.

Zadaniem lidera wolontariatu jest motywowanie do działania. – Trzeba pozwalać na błędy i potknięcia, czyli po prostu być cierpliwym. Ale przede wszystkim motywować i dawać jak najwięcej możliwości do działania, aby wolontariusze brali odpowiedzialność za to, co robią, bo wtedy czują, że są częścią tego projektu. W wolontariacie ważne jest nie tylko, aby zbierać pieniądze od ludzi, ale też zarażać ich ideą, aby potem oni innych zarażali – wyjaśnia Michał Piętosa.

– Dla mnie osobiście w wolontariacie bardzo ważny jest wymiar ewangeliczny. Nasza pomoc ma być nie tylko zaspokojeniem biedy fizycznej. Obowiązkiem każdego chrześcijańskiego wolontariusza jest niesienie ludziom Boga – dodaje.

Drugą część warsztatów poprowadziła Aga Sawala Doberschuetz, która jest m.in. uczestniczką i organizatorką misji humanitarnych na Filipinach.

Organizatorem Lubuskiego Festiwalu Wolontariatu jest Punkt Informacji Europejskiej „Europe Direct” - Zielona Góra, Ośrodek Debaty Międzynarodowej w Zielonej Górze oraz Ogólnopolski Projekt Misyjny „Młodzi dla Kamerunu”.