Mieszaj na zdrowie

Anna Leszczyńska-Rożek

GN 24/2020 |

publikacja 11.06.2020 00:00

Wystarczy znajomość kilku popularnych ziół, by zrobić sobie doskonałą domową herbatę.

Mieszaj na zdrowie istockphoto

Mieszanki suszonych ziół to smaczna i zdrowa alternatywa dla kupowanych w sklepie herbat (szczególnie tych sztucznie aromatyzowanych). Zioła można zbierać samemu i komponować z nich dowolne mieszanki. Daje to wiele możliwości, a kiedyś taka praktyka była powszechna, szczególnie na wsiach. Wiele razy słyszałam historie o tym, jak kobiety z pokolenia mojej prababci przez całą wiosnę i lato zbierały kwitnące na łąkach czy w lasach zioła oraz kwiaty. A potem suszyły je, powiązane w niewielkie pęczki, w przewiewnych, ocienionych miejscach. Inne wiązanki „do zadań specjalnych” odkładano, aby wspomagały w razie wystąpienia sezonowych chorób. W tamtych czasach bardzo rzadko pijano czarną herbatę.

Dzisiaj wiedza o roślinach jadalnych, ziołach czy chwastach nie jest powszechna – mimo dostępu do internetu, warsztatów terenowych czy aplikacji i grup w mediach społecznościowych, dzięki którym można się wiele nauczyć. Wciąż widać pewien brak zaufania i zaskoczenie, że rośliny, które najczęściej tępimy w ogródku czy na trawnikach i depczemy, wędrując po leśnych drogach, mogą być smaczne i pożyteczne dla naszego zdrowia i urody.

Wielkie bogactwo

Najlepiej zbierać je w suche, słoneczne dni na terenach wolnych od zanieczyszczeń. Zioła zerwane na pasach zieleni sąsiadujących z polami mogą być zanieczyszczone środkami ochrony roślin przed szkodnikami. Surowcami nadającymi się do wykorzystania w mieszankach ziołowych są: kora, korzenie lub kłącza, liście i łodygi (ziele), kwiaty i owoce oraz nasiona. Każda z tych części rośliny u poszczególnych gatunków ma inne właściwości, a często różni się składem pożytecznych dla naszego organizmu związków. Najłatwiej zacząć od zbierania ziela i kwiatów.

Bardzo wartościowe są rosnące niemal wszędzie pokrzywa i podagrycznik. Warto zbierać i suszyć dziko rosnące i uprawiane w ogrodach miętę, melisę, rozmaryn czy szałwię. Czepiająca się nogawek spodni przytulia czy babka lancetowata to zioła, które trudno pomylić z innymi roślinami. Charakterystyczny skrzyp jest razem z pokrzywą dobrym ziołem poprawiającym kondycję włosów i paznokci. Łatwo rozpoznać też krwawnik, dziurawiec czy kwitnącą na żółto nawłoć. W mieszankach można wykorzystywać również liście krzewów owocowych, takich jak malina, jeżyna, porzeczka czy poziomka, a także niektórych drzew, np. lipy, brzozy i dębu.

Suszone kwiaty i owocowe cuda

Do herbaty można dodać też suszone kwiaty. Najlepiej suszyć je w 40 stopniach w specjalnych suszarkach elektrycznych (np. takich jak do grzybów) lub rozłożyć cienką warstwę na tacy wyłożonej papierem. Kwiaty lipy i czarnego bzu świetnie sprawdzą się, gdy dopadnie nas grypa czy przeziębienie. Stokrotki, płatki róż, piwonii, kwiatki lilaka, mniszka, rumianku, a nawet aksamitki (bogatej w luteinę) to kolorowe dodatki, które wzbogacą smakowo i wizualnie ziołowe mieszanki. Nawet popularne wrzos czy lawenda mają właściwości uspokajające i można je wykorzystać do domowej mieszanki.

Smak herbatki ziołowej można wzbogacić suszonymi owocami. Jeśli mają pestki, trzeba je wydrylować, a większe (jabłka, gruszki, morele) pokroić na niewielkie cienkie plasterki, aby łatwiej było je wysuszyć. Wykorzystać możemy owoce sezonowe, kiedy pojawiają się na rynku, albo zebrać z dziko rosnących drzew i krzewów (głóg, dereń, jagody, aronia, poziomki, maliny, jeżyny, dzika róża). Sięgnijmy po nieco zapomniane i rzadko wykorzystywane obecnie owoce pigwowca, pigwy, rokitnika czy czarnego bzu. Mają wiele witamin i innych związków, które przydadzą się szczególnie w okresie jesienno-zimowym. Owoce można suszyć w nieco wyższej temperaturze niż zioła. Nie mogą zawierać zbyt dużo wilgoci, żeby nie spleśniały.

Smakowe dodatki

Równie atrakcyjne, co ziołowo-owocowa mieszanka, mogą być dodawane do niej domowe przetwory. Smak naparów ziołowych często odbiega od tradycyjnych herbat, do których przywykliśmy. Często jest bardzo gorzki, zbyt „zielny” albo ma smak, do którego trudno się przyzwyczaić. Poprawiający smak cukier można zastąpić odrobiną miodu. Dobrze sprawdzą się też konfitura, soki owocowe czy kwiatowe syropy. Owoce zasypane cukrem w soku własnym (np. jagody) czy syrop z imbiru to kolejna propozycja urozmaicenia smaku herbaty. Można też wykorzystać przyprawy korzenne i suszone skórki owoców cytrusowych. Goździki, kardamon czy cynamon nadają herbacie intensywny aromat.•

Dostępne jest 26% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.