Natury nie da się zagłaskać

GN 30/2020 |

publikacja 23.07.2020 00:00

Dlaczego dorosłe dzieci nie opuszczają rodzinnego domu, wyjaśnia psycholog Agata Rusak.

Marcin Jakimowicz: Kto najczęściej przychodzi do psychologa: rodzice zaniepokojeni tym, że dorosłe dzieci nie opuszczają rodzinnego gniazdka, czy pełnoletni „chłopcy i dziewczyny”?

Agata Rusak: Dzieci. Ci młodzi dorośli, jak ich nazywam, którzy nie potrafią się „odpępowić”. Albo są szantażowani przez rodziców („Jestem chora, nie widzisz?”; „Nie tak cię wychowałam!”; „Dlaczego nie jesteś wdzięczny?”), albo mają w głowach zakodowane, że nie wolno im żyć własnym życiem i opuścić rodziców. Przychodzą z wszczepionym poczuciem winy i chorej lojalności.

Przychodzi sporo Piotrusiów Panów? Żyjących w dobrobycie, mających wszystko podane na talerzu, reagujących alergicznie na słowo „obowiązek”?

Widziałam sporo takich dzieciaków, gdy pracowałam w jednym z dobrych warszawskich liceów. Panicznie bały się dorosłego życia. Wtłaczano im, że muszą być najlepsze, i bardzo bały się, że nie sprostają tym oczekiwaniom. Wolały pozostać w wieku dziecięcym, siedzieć dniem i nocą w świecie wirtualnym, albo podświadomie uciekały w choroby, często w zaburzenia odżywiania. Obopólna „korzyść”: mamusia i tatuś są szczęśliwi, że pociechy są z nimi, a dzieci zyskują czas, by uciec od odpowiedzialnych decyzji.

Nie potrafią tworzyć trwałych relacji? Boją się słów: „nie opuszczę cię aż do śmierci”?

Mają z tym ogromny problem… To pokolenie, które nie znosi ram, reaguje alergicznie na słowo „przymus”. Myślę, iż kluczowe jest to, że Piotruś Pan ma bardzo niewielkie poczucie własnej wartości. Mimo demonstrowanej na zewnątrz, udawanej pewności siebie. Widzę ogromną dysproporcję między maską (naukowymi stopniami, szczeblami kariery) a wnętrzem i „poczuciem siebie”. Te dorosłe dzieciaki mają zazwyczaj niską samoocenę i noszą w sobie ogromny lęk, czy sobie poradzą w dorosłym życiu.

Bo nie mogą się pomylić?

Dostępne jest 49% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.