Miłość promienieje

Kamil Gąszowski

Gość Świdnicki 52-53/2020 |

publikacja 24.12.2020 00:00

Gdyby wszyscy byli tacy sami, świat byłby nudny. Może właśnie dlatego Pan Bóg wymyślił małżeństwo…

– Codziennie spotykamy się z naszymi dziećmi na modlitwie rodzinnej i uczymy je od małego, aby każde z nich na swój sposób budowało osobistą relację z Bogiem – mówią Magda i Michał. Na zdjęciu od lewej: z Zosią, Maksiem i Jankiem. Kamil Gąszowski /Foto Gość – Codziennie spotykamy się z naszymi dziećmi na modlitwie rodzinnej i uczymy je od małego, aby każde z nich na swój sposób budowało osobistą relację z Bogiem – mówią Magda i Michał. Na zdjęciu od lewej: z Zosią, Maksiem i Jankiem.

Nasze spotkanie burzy im trochę rodzinny rytm. Jest już po zmroku, przez okno z salonu nie widać ogrodu z jabłonią i placem zabaw. Dzieci jeszcze nie śpią, tylko przysłuchują się naszej rozmowie, zainteresowane niecodziennym gościem (w dobie pandemii każdy gość jest na wagę złota), ale szybko znikają w swoich pokojach. Michał zaraz puści im bajkę (to też jest niecodzienne wydarzenie). Mały domek wciśnięty pomiędzy inne na wałbrzyskim Poniatowie.

Dostępne jest 4% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.