Na biwak z synem

Maciej Rajfur

publikacja 01.03.2021 13:57

Inicjatywa "OTO Jestem", która inspiruje ojców do budowania relacji ze swoimi dziećmi, zaprasza ojców i synów na biwak u stóp góry Ślęży. W programie gra terenowa, ognisko, zdobycie Ślęży, czas we dwójkę i inne atrakcje.

Na biwak z synem Łukasz Sianożęcki /Foto Gość Biwaki mogą polepszyć więzy rodzinne.

Cały projekt trwa już kilka lat i skierowany jest zarówno do ojców, jak i do dzieci. Obecnie działa na Dolnym Śląsku.

Z programu "OTO Jestem" mogą skorzystać zarówno ojcowie, którzy mają świetną relację ze swoim dzieckiem, jak również ci, których relacja nie wygląda tak, jakby chcieli.

Teraz zbliża się biwak pod Ślężą w dniach 6-7 marca dla ojców z synami w wieku 6-7 lat. A już za dwa tygodnie kolejny wyjazd ojcowsko-synowski w Góry Stołowe.

Wszyscy zainteresowani proszeni są o wypełnienie specjalnego formularza.

Oprócz kontaktu na linii tata-dziecko podczas biwaku będzie również możliwość współpracy z innymi rodzinami, jak również zdrowa rywalizacja między uczestnikami. 

Jak piszą organizatorzy, każdy uczestnik może liczyć na przeżycie przygody, spędzenie czasu na łonie przyrody z osobą bardzo ważną w jego życiu, poznanie innych ojców, kierujących się podobnymi wartościami, inspirujące rozmowy i powrót do domu z nowymi pomysłami i konkretnym zadaniem do wykonania.

Więcej informacji na temat następnych biwaków i całej działalności "OTO Jestem" znajdziemy TUTAJ lub pod adresem mailowym otojestem.mpp@gmail.com.