Dzieci Matki Bożej Chełmskiej

jj

publikacja 15.03.2021 09:41

Był 22 listopada 2020 r. 38-letnia lekarka Anna, mieszkająca na stałe w Belgii, połączyła się online z bazyliką w Chełmie, by wziąć udział w modlitwie o dar potomstwa...

Wiele małżeństw czeka na upragnione potomstwo. Justyna Jarosińska /Foto Gość Wiele małżeństw czeka na upragnione potomstwo.

Jesteśmy z mężem małżeństwem od 10 lat. Od początku staraliśmy się o dziecko - opowiada Anna. - Mąż miał problemy zdrowotne. Chorował na raka jąder. W 2013 r. przeszedł szczęśliwie operację. Od tamtego czasu modliliśmy się o dziecko, jednak bezskutecznie. Pielgrzymowałam w tej intencji do wielu miejsc: do Medjugoria, do Włoch i do Lourdes. W wielu kościołach zamawiałam w intencji poczęcia dziecka Msze św., m.in. na Jasnej Górze. Niestety nie udawało nam się zajść w ciążę. O chełmskim nabożeństwie z modlitwą o dar poczęcia Anna dowiedziała się od koleżanki. - Ewa powiedziała mi, że istnieje możliwość połączenia się online. Pomyślałam, że co mi szkodzi, po raz kolejny pomodlę się, jeśli nie zostaną wysłuchana, no to trudno. 

22 grudnia Anna poinformowała Ewę i chełmską parafię, że jest w ciąży. - Termin porodu mam na 11 sierpnia. Dziękuję Panu Bogu i Matce Bożej za tę łaskę i proszę o modlitwę w intencji szczęśliwego donoszenia ciąży i rozwiązania oraz narodzin zdrowego dzieciątka. 

Nabożeństwo z modlitwą o dar poczęcia w chełmskim sanktuarium na “górce” sprawowane jest w ostatni poniedziałek każdego miesiąca po Mszy św. o godz. 18.

We wrześniu minionego roku jako modlitwę cykliczną, zainaugurował je wikariusz parafii NNMP w Chełmie ks. Paweł Gołofit. - Jakiś czas temu doświadczyłem cudu - wspomina ks. Paweł. - Będąc w szpitalu spotkałem lekarza, który bardzo mi pomógł. Chciałem się jakoś odwdzięczyć. On opowiedział mi, że od lat z żoną starają się o dziecko. Bezskutecznie. Pomyślałem, że odprawię w ich intencji nowennę. Poinformowałem go, że przez 9 tygodni będę się modlił o potomstwo dla nich. Dziesiątą intencję tak trochę “na wariata” wpisałem jako dziękczynną - śmieje się duchowny. - Pomyślałem, że trzeba do tego podejść z wielką wiarą. I choć trochę na początku się bałem, czułem wielkie umocnienie.

Msza dziękczynna została odprawiona, choć jak mówi ks. Paweł, odzewu żadnego ze strony znajomego lekarza nie było. - Wstydziłem się pisać do niego w tak delikatnej sprawie - czy to już - wspomina. - Aż po trzech tygodniach zadzwonił do mnie z zapytaniem, czy może przyjechać. Przyjechał z Lublina zakomunikować mi osobiście, że żona jest w ciąży. To było coś niesamowitego. 

Dziecko lekarzy z Lublina już się urodziło, podobnie jak wymodlony przez młode małżeństwo z Chełma synek. - To bardzo młodzi, wierzący ludzie - opowiada ks. Paweł. - Szybko po ślubie chcieli mieć dziecko. Starali się dwa lata bezskutecznie. 8 grudnia 2019 r. w uroczystość Niepokalanego Poczęcia NMP przyszli na Mszę sŚwiętą, w czasie której modliliśmy się o dar potomstwa za wstawiennictwem Matki Bożej Chełmskiej. Kilka tygodni później otrzymałem świadectwo łaski, której doznali. Chłopiec urodził się 7 września 2020 r. 

To wtedy narodził się pomysł i pragnienie comiesięcznych nabożeństw o dar potomstwa. - Był i jest czas pandemii, więc prowadzimy transmisję ze wszystkich naszych Mszy św. - podkreśla ks. Gołofit. - Także z tego nabożeństwa. 

W każdy ostatni poniedziałek miesiąca w sanktuarium gromadzą się małżeństwa, które starają się o dziecko, ale przychodzi także wiele innych osób. - Często są to członkowie rodzin, którzy modlą się za tych, którzy pragną mieć dzieci, ale przychodzą również ci, którzy po prostu potrzebują umocnienia w małżeństwie. Ks. Paweł zaznacza, że uzdrowienia nie należy rozpatrywać jedynie w kontekście daru poczęcia. - Mówię małżonkom, by patrzyli na swoją wiarę, na swoją relację w małżeństwie. Często modlę się o to, by zanim Pan Bóg przyjdzie z darem uleczenia, ludzie chcieli Mu zrobić w swoich sercach przestrzeń. 

Najbliższe nabożeństwo w chełmskim sanktuarium już 29 marca.