Jak wytłumaczyć najmłodszym, co się stało z Jezusem?

To przede wszystkim, jak mówi Paweł Skrzek, twórca przedszkola z wartościami "Pozwalamy dzieciom", wielka rola rodziców, którzy znają dobrze swoje dzieci i będą maluchom towarzyszyć w tych treściach. On sam jednak w swoim przedszkolu od dawna tłumaczy dzieciom historię Zbawienia. I robi to w wyjątkowy muzyczny sposób. 

- Mówiąc o tym, co się stało z Panem Jezusem, o Jego śmierci na krzyżu, nie zapominajmy, że Jezus zmartwychwstał - podkreśla Paweł. - Nie zatrzymujmy się na bólu i cierpieniu, prawdę Paschalną będziemy zgłębiać do końca naszych dni, więc za dużo informacji dziecku nie jest potrzebne i wywody teologiczne też na niewiele się zdają - przekonuje. - W naszym przedszkolu staramy się dać dzieciom i sobie możliwość wejścia w kontekst kulturowy omawianych scen biblijnych.

Bez wątpienia niesamowitą pomocą, z której korzysta Paweł, są stroje. - Dzieci je uwielbiają i chętnie je ubierają, wchodząc w role biblijne. Warto znaleźć czas i "pobawić się" z dzieckiem nawet w Drogę Krzyżową, złożenie do grobu, zmartwychwstanie - zachęca. 

Dzieci, jak mówi, przecież uwielbiają zabawę i chcą bawić się wszystkim. - Odgrywają sceny z bajek, filmów, dlaczego nie odegrać wraz z nimi scen biblijnych? Bądźmy z dziećmi w tym czasie przy treściach naszej wiary, z radością i nadzieją, oddechem i odpoczynkiem. 

Do projektu "Oto idziemy do Jerozolimy" Paweł sam napisał tekst i muzykę. 

Przedszkole Pozwalamy Dzieciom OTO IDZIEMY do JEROZOLIMY.