Odwiedź maluchy

Ks. Rafał Kowalski; GN 21/2011 Wrocław

publikacja 16.06.2011 06:19

Alergolog, kardiolog, psycholog i biskup pomagają rodzicom z całej Polski, a wszystko za sprawą małżeństwa z Wrocławia.

Odwiedź maluchy ks. Rafał Kowalski/ GN - Fakt, że mamy dwójkę dzieci, ukierunkowuje nas w naszej pracy i niewątpliwie pomaga w prowadzeni serwisu – mówi Ilona Sokołowska .

Mowa o portalu internetowym, który kilka lat temu założyli wrocławianie Ilona i Tomasz Sokołowscy. Chcieli, by rodzice spodziewający się dziecka mogli znaleźć w sieci rzetelne informacje z dziedziny medycyny, psychologii czy pedagogiki. Pomysł okazał się trafiony. Tworzoną przez nich stronę miesięcznie odwiedza 500 tys. osób z całego świata. Dla nich jednak ważniejsze jest to, że artykuły pojawiające się na stronie www.maluchy.pl piszą najlepsi specjaliści w danej dziedzinie. Poza lekarzami i psychologami są to m.in. duszpasterze, dietetycy, logopedzi, fizjoterapeuci.

Lekarz www

– Na pomysł stworzenia serwisu dla rodziców wpadł Tomasz, a wpłynęły na to nasze problemy związane z donoszeniem ciąży – mówi pani Ilona, koordynator portalu. – Poszukiwaliśmy wówczas w internecie informacji o poronieniach i okazało się, że strony, z których można czerpać rzetelne wiadomości, istnieją, ale tylko w obcych językach – dodaje, zwracając uwagę, że dziś większość młodych ludzi chcąc zdobyć jakąkolwiek informację, sięga do świata www. Zrodziła się idea, by powstał serwis, w którym będą pisać lekarze specjaliści. – Od samego początku położyliśmy nacisk na to, by zawartość była bardzo dobra merytorycznie – wyjaśnia pan Tomasz. – Zaprosiliśmy do współpracy lekarzy z wieloletnim doświadczeniem. Początkowo strona miała stricte medyczny charakter. Robiliśmy ją wieczorami po pracy, a pierwsze biuro portalu mieściło się w kuchni – wspominają państwo Sokołowscy. Z czasem „maluchy” zaczęły się rozrastać.

Biskup w sieci

Po kilku miesiącach na stronie pojawiły się materiały także spoza medycyny. – Sami jesteśmy rodzicami dwójki dzieci i wiemy doskonale, czego nam brakuje, tzn. jakich materiałów czy informacji poszukujemy – mówi pani Ilona. Szybko uświadomili sobie konieczność utrzymania nie tylko profilu medycznego, ale także informacyjnego i wychowawczego. Pojawiły się nowe działy, dotyczące m.in. podróży z dziećmi wraz z bazą miejsc, które warto odwiedzić, czy wyboru samochodu rodzinnego. Dziś można tu znaleźć aktualny kalendarz imprez dla najmłodszych w poszczególnych miastach Polski oraz… kolorowanki patriotyczne i religijne. – Mamy świadomość tego, że wychowanie religijne i patriotyczne dziecka dla wielu rodziców stanowi priorytet, dlatego obok scenariuszy zabaw i gier dla najmłodszych zamieściliśmy obrazki do kolorowania – wyjaśnia pan Tomek, zwracając uwagę, że na podobnych portalach trudno o tego typu treści. Dodaje przy tym, że idealnie by było, gdyby kolorowanka przedstawiająca np. Ostatnią Wieczerzę stała się przyczynkiem do rozmowy z pociechą na tematy biblijne.

Aktualnie państwo Sokołowscy są w trakcie tworzenia nowego działu na swojej stronie: „Dziecko i religia”. Początki mają już za sobą. – Napisaliśmy e-maila do bp. Antoniego Długosza, prosząc o artykuły dotyczące obecności małych dzieci na Mszy św. Hierarcha odpisał i chętnie przesłał swoje teksty – mówią. Teraz bardzo chcą stworzyć bazę piosenek i pieśni religijnych, których będzie można uczyć najmłodszych, oraz modlitw, przeznaczonych specjalnie dla dzieci do 10. roku życia. W planach jest także zebranie materiałów dotyczących przygotowania do sakramentów chrztu i Pierwszej Komunii Świętej.

Więcej niż portal

Osobną stronę serwisu maluchy.pl stanowi forum, które miesięcznie odwiedza ok. 200 tys. osób. To swoistego rodzaju miejsce spotkań i rozmów na tematy interesujące rodziców. Tutaj można zapytać, poradzić się, a nawet poprosić o pomoc. Twórcy portalu dbają jednak, by ich użytkownicy nie pozostawali jedynie w wirtualnym świecie. Raz do roku organizują spotkania, które przeobrażają się w pikniki rodzinne. – Cieszymy się, widząc, jak rozwijają się przyjaźnie pomiędzy rodzinami, które, gdyby nie nasza strona, przypuszczalnie nigdy by się nie spotkały. Najlepszą reklamą jest zadowolenie czytelników i dobre opinie tych, którzy skorzystali z ich pomocy – podkreślają. Wiedzą, co mówią, bo nigdy nie przeprowadzali żadnej akcji reklamowej, a maluchy.pl wciąż się rozrastają, zdobywając nowych wiernych użytkowników.